Chcieliście, to macie - kończę z forumingiem mam wyjebane na tych "forumowiczów", co nie czują czaczy. Zwłaszcza na lewina, cosia, escera i ridża. Żadne z was nie ogarnia sensu istnienia bugwia, wszystko bierzecie na serio jakbyście dostawali za to profity na DW.
Pozdro dla ogarniętych ziomków (toja, remig, otisek, zędi, juv, tycior, pawian - chociaż tego ostatniego kmiota prawie nie znam ), bez was forumingowanie nie byłoby zabawne i nie dawałoby tyle frajdy miło było, ale nie mam zamiaru dalej użerać się z takimi gimbusami, jak ekipa "modów" czy pseudo-szlachta. Nie życzę źle, ale z takim podejściem forum długo nie pożyje. Spinacie pizdy jakby to było DW, totalnie zero beki na forum, same prowo i pojazdy.
Powodzenia, kmioty.
Bez pozdrowień,
sebeng
Dla upamiętnienia stawiam monument:
http://www.sadistic.pl/you-touch-my-tra ... 167363.htm
no i przesłanie do tych z początku posta: