Jedziemy do piszczaca!

[Tycior]

http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/zb ... ia/mvq0t9z

Mariusz P. zakradł się do stadniny w Janowie w grudniu 2015 roku, w środku nocy. Rozebrał się do polowy i szykował się do gwałtu, kiedy zauważył go stróż nocny.

[chuj]

co

Myślałem że se jaja robisz.

[Tycior]

No nie

[chuj]

No to nieźle tam mają.

[Tycior]

I ridż tam mieszka
U mnie w białej to tylko gównem jebie i za jogurt ci gardło poderżną a tam to miasto wariatów

[chuj]

No nie wiem, czy

za jogurt ci gardło poderżną

nie jest gorsze

[Tycior]

Była też akcja że koleś wbił do czyjejś chaty, zrobił se jajecznice i poszedł spać
no rano niestety policja go obudziła

[chuj]

U mnie u rodziny na wsi była taka sytuacja, że jakiś pijany typ w nocy pomylił domy i wszedł do domu mojej rodziny zamiast do swojego. Dobrze że ktoś nie spał, bo drzwi otwarte były

[Tycior]

poczęstowali go kolacją?

[chuj]

Kazali mu se pójść

[Tycior]

niegościnni są

[chuj]

Mieli mu herbatę zrobić?

[Tycior]

i kanapke ze smalcem dac

[pawian]

co w piszczacu piszczy?

[Tycior]

gwałcone konie z janowa

[pawian]

nawet kwikłem