Z czego żyje cartman?

[pawian]

wazne zeby wydajnie pracowaly, trzeba byc debilem zeby zatrudniac ludzi (do pracy w sklepie) i patrzec na to czy sa starzy czy mlodzi albo brzydcy czy ladni

Serio uważasz, że ktoś, kto zatrudnia kasjerki o ładnej buźce, młode i zwinne zamiast starych, które z racji wieku (nie mówię o babciach, ale kobitkach +40) mogą mieć problemy z kręgosłupem, chodzeniem itd. które już młode nie są, jest "debilem"? Ok, zwykły market to nie jest jakiś butik, ani salon z autami, gdzie przewijają się bogaci goście i widok fajnej dupeczki jest wskazany, ale mając młodą i starą, ładną i brzydką wybór jest chyba oczywisty.

ktos tu nie przeczytal posta ze zrozumieniem
chodzi mi o to ze jak jest wydajna osoba bez chorob ktora ma 40 lat i "ladna" 20 letnia inna osoba ktora w ciagu 2 ostatnich lat pracowala w 10 roznych miejscach i mam podejrzenia ze moze chujowo pracowac to nie wezme jej tylko dlatego ze jest ladna (serio ktos patrzy na urode pracownikow sklepow/kasjerow/innych barmanow)
moze jak ktos idzie na stanowisko na ktorym bedzie musial reprezentowac jakis biznes i rozmawiac z prezesami to wyglad sie liczy w jakis sposob bo o wiele wiecej zaufania wzbudza np. chad z linia szczeki ktora mozna ciac chleb
ale na poziomie zwyklych prac typu sklep to nie ma absolutnie zadnego znaczenia

[Logorey Ciposok]

Don Alfonso, a ty idziesz na zakupy po pasztet i bułki żeby zapchać polacką kiche czy na wybory miss marketu?

Do wyboru miss marketu

[Don Tusk]

chodzi mi o to ze jak jest wydajna osoba bez chorob ktora ma 40 lat i "ladna" 20 letnia inna osoba ktora w ciagu 2 ostatnich lat pracowala w 10 roznych miejscach i mam podejrzenia ze moze chujowo pracowac to nie wezme jej tylko dlatego ze jest ladna

Ale to jest oczywiste przecież wiadomo, że mówię o sytuacji kiedy ten aspekt nie gra aż takiej roli, w tego typu sklepach przecież biorą ludzi jak leci, nikt tam się nie morduje żeby robić za minimalną krajową albo ciut ponad.

(serio ktos patrzy na urode pracownikow sklepow/kasjerow/innych barmanow)

no pewnie, nikt nie patrzy na aparycję lasek przy zatrudnianiu ich do pracy z klientem, te ogłoszenia w których pracodawcy piszą: "poszukujemy dziewczyny o miłej aparycji, sympatycznej bla bla, koniecznie ze zdjęciem" to dla jaj, bo bez różnicy czy zezowata z pryszczami na mordzie i krzywym zgryzem, co to klientowi będzie przeszkadzało