Wasze sny

[Escer]

Sniło mi się, że Krzysztof Ibisz znów prowadził Gre w Ciemno, miał brode jak abdulach. By usiąść naprzeciwko jego trzeba było jako pierwszym ukończyć jakiś etap w Sprintel Cell. Wydostanie się z jakieś faktorii kilku poziomowej.

Dodano: 06-07-2016, 09:31
A potem mi się śniło, że pytałem się Buraka na sb czy gramy w Diablo 2 i czy bedzie stawiał serwer.

[chuj]

To fajne masz sny

[usunięte konto]

uzależniony od gierek

[Escer]

Czy jestem ćpunem?

[Jestem Magiem]

Tak trochę.
A ja w snie pocieszałem dziewczynkę poprzez głaskanie po główce .

[chuj]

A ja nie pamiętam już co mi się śniło

[Escer]

Jak się spędza więcej czasu na bugwie to są lepsze sny, sprawdzone info.

[chuj]

Mi się już kilka razy śniło forum, nie wiem czy to dobry znak

[Escer]

Bardzo dobry znak, można pisać posty we śnie . Spotkamy się tam jeszcze kiedyś, wierze.

[pawian]

byłem dziś w szkole we śnie elo

[chuj]

W liceum, czy gdzie?

[usunięte konto]

ja dzisiaj we śnie ruchałem 2d chyba

[pawian]

ja dzisiaj we śnie ruchałem 2d chyba

nie dali mi tak

[Jestem Magiem]

ja dzisiaj we śnie ruchałem 2d chyba

Jak mogłeś ruchać 2d jak nie wiesz jak czuć beniz będący into cipuszka?

[usunięte konto]

Jak mogłeś ruchać 2d jak nie wiesz jak czuć beniz będący into cipuszka?

Normalnie?

[Burak]

/ śniło mi się że byłeme sprzedawcą na jakimś kurwa rumuńskim bazarze i tak patrzę że sprzedaję wózki inwalidzkie [a na początku to były widłowe] i tak patrzę jakieś arabusy podchodzą coś gadają po indyjsku czy kurwa serbsku nie wiem i w końcu podchodzi tycior z takim wąsem dżentelmeńskim i pyta o gramaturę metalu w wózgku, ja się pytam o chuj ci chodzi normalny do jeżdżenia czy jak kupujesz auto to też pytasz o gramaturę metalu i jebnłem kobrze obok bo za głośno syczała i zagłuszała konwersację i tak myślę, że przemaluję na złoto jeden z wózków i powiem, że to jest 24karatowe złoto z domieszką betakarotenu gluidu [nowego pierwiastka] a ten mówi, że fajnie, bo dopiero co przeszedł na wegentatrianizm i będzie na to wyrywał, nagle tyciorowi odpadł wąs i mówię mu "a na chuj ci ten pedalski wąs" Potem obudziła mnie śmieciarka za oknem