Ogólny sranie Corner

[Don Alfonso]

Aż się dziwię, że przez 2 dni ten wątek był martwy
Jakieś zbiorowe zatwardzenie?
Cartman też nie zaglądał tu jak i na forum przez 2 dni, czyżby zasrał się na amen?
A co do samego tematu, to było dzisiaj całkiem przyzwoicie walnięte w porcelanę

[Cartman]

Srałem dziś 3 razy
Biorę leki na alergię od 20 lat i alergolog mi często zmieniała i nie było nigdy kleksa
Coś kręcisz

[chuj]

Srałem przed chwilą w pracy

[Cartman]

Srałem 3 razy

[Rzodkiewka]

nie sralem dzis

[Cartman]

Srałem z rana

[chuj]

było srane dziś

[Don Alfonso]

dzisiaj nasrane, ale skromnie, spodziewałem się, że stać mnie na więcej

[Rzodkiewka]

nie sralem dzis

[sebeng]

Srałem dziś 3 razy
Biorę leki na alergię od 20 lat i alergolog mi często zmieniała i nie było nigdy kleksa
Coś kręcisz

no to nwm, mam bardzo odporne bebechy i nie zmieniłem niczego w diecie co mogłoby spowodować kleksa
w każdym razie to jakiś incydentalny przypadek był
@topic srałem dzisiej

[Cartman]

Srałem dziś 3 razy

[Rzodkiewka]

nadal nie sralem

[chuj]

zaraz będę srał

[Don Alfonso]

Zesrałbym się porządnie, żeby pięknie zaakcentować koniec dnia i ogólnie tygodnia, ale nic z tego raczej.

[sebeng]

srałem, zacne kupsko po weekendzie, 9/10, punkt odjęty bo musiałem długo wycierać dupe

[sebeng]

odbyty wam zatkało czy ki chuj?
srałem.