

Rak płuc to poważny problem, który może dopaść każdego z nas. Ale jebani palacze niech zdychają WSZYSCY kurwy bez honoru, które idą i muszą kurwa na ulicy palić, chuj z tego, że osoby za nią nie palą. Zajebałby takim lepe w ryj.
Przesłanie kampanii jest proste: każdy może zachorować na raka płuca, niezależnie od trybu życia, jaki prowadzi. Dlatego tak ważne są badania profilaktyczne i wczesna diagnoza, która może uratować życie. Pragniemy zwrócić uwagę na wszechobecną dyskryminację osób chorych na raka płuca – przekonuje Ewelina Szmytke ze Stowarzyszenia Walki z Rakiem Płuca. Badania pokazują, że 55% ludzi uważa, że osoby chore na raka płuca „zapracowały” na swoją chorobę, np. poprzez lata palenia tytoniu. Niewątpliwie palenie papierosów jest jedną z głównych przyczyn nowotworów płuc, jednak diagnozę co roku słyszą tysiące ludzi, którzy nigdy nie palili i nie byli narażeni na bezpośrednie działania substancji rakotwórczych.
Poza tym media mark nie dla idiotów i zapraszają psy [zauważcie, że nie koty
