Przygody Tyciora podróżniczka

[Tycior]

Dzisiaj cały dzień w rozjazdach byłem
fotorelacja here tutaj

Wsiadłem do samochodu pierwszy raz pod akademikiem



Odpaliłem muzyczke



Pojechałem z mame do kauflandu na zakupy większe



Wróciliśmy do domu



Jakiś biały skurwysyn właził po moich schodach



Chciało mi sie siku, myslalem, żeby odlać sie pod płotem, ale jednak nie



Byłem na myjni



Cosiek jechał ciuchcią więc musiałem czekać



Pojechałem do Julki



Potem do szpitala (w szpitalu przypał był, bo byłem w kiblu dla wózków i pomyliłem spłuczke z jakimś dzyndzlem awaryjnym )



Następnie na cmentarz



Potem byłem u babci (w międzyczasie Julke odwiozłem)



I już w domku
A wy co tam?

[Cartman]

Fajna historia.

Potem do szpitala (w szpitalu przypał był, bo byłem w kiblu dla wózków i pomyliłem spłuczke z jakimś dzyndzlem awaryjnym )

I co przyszli i pomogli Ci wstać.

[Tycior]

I co przyszli i pomogli Ci wstać.

uciekłem szybko

[Cartman]

I co przyszli i pomogli Ci wstać.

uciekłem szybko

Oj ty łobuzie

[Finczy]

Fascynująca historia

[Tycior]

Fascynująca historia

to daj beke

[Finczy]

Może potem. Teraz daje ci okejke

[Cosiek]

Przpomniał mi się serial komedia IT Crowd, gdzie jeden pomilił spłuczkę z alarmem w teatrze, i zamiast uciekać cału dzień udawał inwalidę, któremu wózek ukradli, dlatego alarm włączył

Dobra fotorelacja, daje okejke

[usunięte konto]

A wy co tam?

Posprzątałem po ostatnim dniu remontu i oglądałem skoki narciarskie.

[Tycior]

to fajnie

[pawian]

w szpitalu przypał był, bo byłem w kiblu dla wózków i pomyliłem spłuczke z jakimś dzyndzlem awaryjnym

jak to się skończyło?

[Tycior]

cos zadzwonilo jak w rowerze a ja spłoszyłem sie i uciekłem

[chuj]

Zdążyłeś uciec?