Mam wesele w październiku
-
Rzodkiewka
- Posty: 179661
- Rejestracja: 15-12-2013, 00:14
- Beczki: 1903
-
Jarosław Kaczyński
- Posty: 46400
- Rejestracja: 30-01-2013, 20:35
- Lokalizacja: Król Oposów
- Beczki: 879
- Kontakt:
-
Rzodkiewka
- Posty: 179661
- Rejestracja: 15-12-2013, 00:14
- Beczki: 1903
-
Rzodkiewka
- Posty: 179661
- Rejestracja: 15-12-2013, 00:14
- Beczki: 1903
Mam wesele w październiku
odezwal sie kurwa znawca świata, weź wypierdalaj i zamknij dupe w tej swojej piwnicy
Mam wesele w październiku
no tak, ale jak masz powiedziec cos co spowoduje ze ktos zacznie uwazac cie za jebana ciote to chyba proste ze tego nie mowisz/piszesz
-
Jarosław Kaczyński
- Posty: 46400
- Rejestracja: 30-01-2013, 20:35
- Lokalizacja: Król Oposów
- Beczki: 879
- Kontakt:
Mam wesele w październiku
ale jaki jest sens isc na wesele do kolezanki samemu gdzie procz niej nikogo sie nie zna
Mam wesele w październiku
nie wiem komu on to pisal, komukolwiek bym pisal cos takiego na jego miejscu (chociaż ja pewnie z innych jeszcze powodow) nigdy bym nie napisal ze nie mam z kim isc dlatego nie ide
byloby mi tak wstyd ze nigdy bym sie do takiej osoby nie odezwal, chociaz to ze nie ma sie z kim isc to tak naprawde zaden wstyd, bo wesela to chuj guwno i ciota, ale tego sie glosno nie mowi
zawsze jak odmawialem pojscia na jakies rodzinne wesela to mowilem po prostu ze nie moge i tyle, a w praktyce bylo tak ze nie chcialem w ogole tam isc, nie mialem z kim isc a nawet gdybym mial to i tak bym na tak zenuncjogenne guwno nie poszedl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości