
Jest to taki jakby ubiór w stylu metalówy, ale nie do końca. Metalów to całe na czarno i makijaż taki trochę scary i ogólnie smutuwa, a ta nowa moda to taka typowa crack whore.
Jakiś czas temu jak byłem na siłowni to widziałem dokładnie ten egzemplarz. Ogólnie sroga akcja bo widzę loszunię która odróżnia się z tłumu (siłownianego). Miała jakieś takie rękawiczki do połowy palców na rękach, krótki czarny topek z jakimś motywem rockowym/metalowym na to taką kurteczkę też do połowy brzucha (szarą), takie spodenki krótkie (za dupę) a niżej kabaretki w kratkę (czarne). Włosy do ramion takie ufarbowane w kolorze jakby srebrnym (blady blond? czy jak to się tam nazywa w świcie babonów), mocno podkreślone oczy czarną krętka, szminka blada czerwień i słuchawki białe nauszne. Twarz takim jakby makijażem, czy pudrem białym śmignięta.
A teraz najlepsze z tej akcji, przyszła na salę z jakimś faciem (coś 50+ typ) i też z nim wyszła. No kurna suggar daddy jak nic


Tutaj taka dosyć blisko (jeśli chodzi o stylówkę i wygląd) laska, nanieście kilka poprawek i w sumie będzie ta niuńka z siłowni.

Dwa razy z ćpuneczką złapałem kontakt wzrokowy, raz to tak łapnęliśmy kontakt i ona na mnie tym spojrzeniem takim suczkowaty

Kurwaaaaa użądliłbym ćpuneczkę


I to właśnie chciałem na ten temat powiedzieć