ema,elo wszystim. Dzisiaj idąc sobie do szkoły chciałem sobie przejść z punktu A do punktu B, co mi się pomyślnie udało. Następnie kierowałem się ku punktowi oznaczonym literą C, również się powiodło. Zatrzymałem się mniej więcej przy punkcie C, żeby poczekać aż przejadą samochody i przejść do punktu D. Odwracam się do tyłu patrze, a tam takie kurestwo jedzie
no i oczywiście te chuje, kiedy ja stałem w punkcie C musiały załączyć światełka piździawełka i wzięli mnie do środka, ja sobie usiadłem, oni mi się pytają gdzie idę, czemu tu przechodzę itd. no to odpowiedziałem, że jestem już spóźniony i się śpieszę. Te jebańce zawożąc mnie do szkoły na 30 zapierdalali 60, chuje niemyte. No to wyrzucili mnie zaraz pod szkołą, ja podziękowałem, że się skończyło tylko na podwiezieniu do szkoły i odjechali. Jaki z tego morał? OD CHUJA LUDU POD SZKOŁA A JA WYSIADAM Z LODÓWY, NO KURWA 
pozdrawiam miłych Panów policjantów.
Z jednego ojca jesteście z Kałachem?
