Byłem dziś u fryzjera :letssin:
załączam zdjęcie
Byłem dziś u fryzjera :letssin:
Chuj zdjęcia nie ma, ale było fajnie. Dałem pietnastaka więc taniość
-
usunięte konto
- Posty: 120383
- Rejestracja: 13-04-2013, 21:50
- Beczki: 1588
Re: Byłem dziś u fryzjera :letssin:
ja to przed wigilio byłem
15zł również i sponio super szybko fajnie
polecam
15zł również i sponio super szybko fajnie
polecam
Jebać narkomanów, zawsze jestem czysty.
To konto przedstawia wyimaginowaną postać.
Treść postów prezentuje wcześniej napisane scenariusze. Jest to fikcja.
To konto przedstawia wyimaginowaną postać.
Treść postów prezentuje wcześniej napisane scenariusze. Jest to fikcja.
Re: Byłem dziś u fryzjera :letssin:
Grzyweczka na bok, polecam.
Są ci nieliczni, co nie dadzą, by spadła korona z głowy Orła.
Re: Byłem dziś u fryzjera :letssin:
Mi by się przydała wizyta u fryzjera. Na razie wyglądam na Rawicza (Google ci nie powie o kogo chodzi, może Dranz skuma), a nie chce wyglądać jak jak zwykły Sebastian z grzywką na Macklemorea, ani nie chce mieć krótko ścięte jak Ridż. Jak żyć?
ZAWSZE I WSZĘDZIE ((ONI)) JEBANI BĘDĄ
Re: Byłem dziś u fryzjera :letssin:
Nawed tak nie mów, ten forumek znaczy dla mnie więcej niż DW dla basicgeolewin pisze:Dorzucasz zdjecie albo leci ban za oszustwo
@burek
Na krótko/średnio. Ludzie którzy w mojej mieścinie chodzą inaczej dostają wpierdol. Każdy osobnik w rurkach otrzymuje 2-3 wpierdole tygodniowo, średnio po miesiącu mu się odechciewa. Jest tu jak w rosji, pedałów się tępi i każdemu żyje się dobrze. (wiem, wiem. fryzura to tylko jakieś 5% całości. tu u mnie idzie to w parze z resztą więc pozwoliłem sobie nawiązać) liczę, że obetniesz się jak Carl Johnson w san andreas. Najlepsza fryzura w gta:sa to była ta standardowa
Ostatnio zmieniony 06-03-2014, 16:05 przez pawian, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Byłem dziś u fryzjera :letssin:
Google bez kitu nie wyszukuje tego RawiczaBurak pisze:Mi by się przydała wizyta u fryzjera. Na razie wyglądam na Rawicza (Google ci nie powie o kogo chodzi, może Dranz skuma), a nie chce wyglądać jak jak zwykły Sebastian z grzywką na Macklemorea, ani nie chce mieć krótko ścięte jak Ridż. Jak żyć?
aż tak? kiedyś chciałem takie mieć
Są ci nieliczni, co nie dadzą, by spadła korona z głowy Orła.
Re: Byłem dziś u fryzjera :letssin:
Umm a mi włosy sięgają prawię do barków i dobrze mi z tym, obcinam się raz na pół roku, pół-eco z włosami.
@pawian,
Trzeba umieć się bronić, albo dobrze spierdalać .
@pawian,
Trzeba umieć się bronić, albo dobrze spierdalać .
Ostatnio zmieniony 06-03-2014, 17:45 przez Escer, łącznie zmieniany 3 razy.
In a game for eternal fame.
-
usunięte konto
- Posty: 120383
- Rejestracja: 13-04-2013, 21:50
- Beczki: 1588
Re: Byłem dziś u fryzjera :letssin:
kucmetalEscer pisze:Umm a mi włosy sięgają prawię do barków i dobrze mi z tym, obcinam się raz na pół roku, pół-eco z włosami.
@pawian,
Trzeba umieć się bronić, albo dobrze spierdalać .
Jebać narkomanów, zawsze jestem czysty.
To konto przedstawia wyimaginowaną postać.
Treść postów prezentuje wcześniej napisane scenariusze. Jest to fikcja.
To konto przedstawia wyimaginowaną postać.
Treść postów prezentuje wcześniej napisane scenariusze. Jest to fikcja.
Re: Byłem dziś u fryzjera :letssin:
Tyle że ja jestem z tych spuszczających wpierdol, a nie z tych na których jest on spuszczany
Jedyne długie włosy jakie akceptuje to na metala.
PÓŁ ECO Z DEAGLEM
Jedyne długie włosy jakie akceptuje to na metala.
PÓŁ ECO Z DEAGLEM
Re: Byłem dziś u fryzjera :letssin:
To chooyowo, a jak ktoś na przykład nie zdąży zapuścić włosów na metala, w sensie jest w trakcie zapuszczania? Heh, nie pomyślałeś .
In a game for eternal fame.
Re: Byłem dziś u fryzjera :letssin:
Pomyślałem o wszystkim, spokojna goofka
Nie mam kolegów, ale kiedyś znałem kilku metali. Żaden metal nie ma zapędów, aby zapuszczać włosy na 'pedałka' więc raczej propsed bardziej niż wpierdoled
Nie mam kolegów, ale kiedyś znałem kilku metali. Żaden metal nie ma zapędów, aby zapuszczać włosy na 'pedałka' więc raczej propsed bardziej niż wpierdoled
Re: Byłem dziś u fryzjera :letssin:
Burak, nie obrażaj mnie. A propos fryzury na myklemora, to gówno, brzydke. Jak tak mpożna chodzić
Lamusy do domu bo mama czeka dzisiaj to kurwa porwie mnie rzeka
Re: Byłem dziś u fryzjera :letssin:
No i git, przynajmniej jedna osoba skumałaDranz pisze:Google bez kitu nie wyszukuje tego RawiczaBurak pisze:Mi by się przydała wizyta u fryzjera. Na razie wyglądam na Rawicza (Google ci nie powie o kogo chodzi, może Dranz skuma), a nie chce wyglądać jak jak zwykły Sebastian z grzywką na Macklemorea, ani nie chce mieć krótko ścięte jak Ridż. Jak żyć?
aż tak? kiedyś chciałem takie mieć
ZAWSZE I WSZĘDZIE ((ONI)) JEBANI BĘDĄ
Re: Byłem dziś u fryzjera :letssin:
Potwierdzam i dołączam się do pytania.. Łysy i rozczochrany?Zendikar pisze:Burak, nie obrażaj mnie. A propos fryzury na myklemora, to gówno, brzydke. Jak tak mpożna chodzić
Re: Byłem dziś u fryzjera :letssin:
Wszędzie gadają o jakiś lenach nawet nie wiem o co chodzi. Nigdzie nie ma dla mnie miejsca nawet w internecie, a o realu już nie wspomnę. Chowam się w temacie u pawiana słuchając
tak czy inaczej muszę wybrać się do fryzjera bo za długie kudły mam
tak czy inaczej muszę wybrać się do fryzjera bo za długie kudły mam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości