Tycior [*]

[Finczy]

Nie należę do tej publiczności

[Rzodkiewka]

nalezysz kolego mój kolorowy

[Finczy]

Od kiedy jesteśmy kolegami? Możesz mi buty czyścić

[Rzodkiewka]

Możesz mi buty czyścić

a co w majewie wszedzie obornik rozrzucony?

[Finczy]

Potarzałbyś się co?

[Rzodkiewka]

ja nie, ale ty pewnie tak skoro nie czyscisz butów

[Finczy]

Oczywiście że mam brudne, ale to od chodzenia panie ''tarzalski''

[Rzodkiewka]

po co chodzisz po gównie?

[Finczy]

Może lubie?
Przecież po tobie nie chodzę

[Rzodkiewka]

skoro lubisz to ok

[Finczy]

No i wszystko wyjaśnione.
Zamykam