Diss na sebka
Diss na sebka
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
Ciągle obserwują, ty miej to na względzie
Schowaj się do klatki, bo tak lepiej będzie
Ty nic nie widzisz, ale sebek jest wszędzie
Blasku fleszy nie było, a oglądasz swoje zdjęcie
Miej na uwadze zamaskowane władze
Marki sebastian w twoim otoczeniu
Jest i nagle znika w oka mgnieniu
Jak się uda lepiej wyrzucić
Kiedy wypusci można po to wrócić
Jak przyuważy to niestety klapa
Morda na maskę, wykręcona łapa
Cztery osiem albo więcej, zależy od przypadku
Nie utrzymasz wersji jak nie jesteś na spadku
Całe osiedle dobrze obstawione
Pojedyncze twarze od dawna namierzone
To wszystko dla ciebie, bo trzymam twoją stronę
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
Być nieuchwytnym jest w twoim interesie
W małym mieście szansa jedna na dziesięć
Ryzykowny zawód bez wykształcenia
Żadne świadectwo nie ma tu znaczenia
Uważaj i ostrożnie stawiaj kroki
Zakoduj sobie to, że w obiektywie są bloki
Nie daj się nabrać kiedy wbija cię sebastian
Że nie wie gdzie kupić, bo on tu nie mieszka
Wtedy stoisz na krawędzi, ale sprawa jasna
To frajer ulepiony z innego ciasta
Cała brygada podstawionych konfidentów (sebastianow)
Niby normalny, a pod bluzą trochę sprzętu
Sebek jak gang, rozumie slang
To już nie zabawa, to wojna domowa
Nie ma kompromisu, to co wiesz - zachowaj dla siebie
Wtedy masz przewagę, tego bądź pewien, mów zawsze -
Ale o co chodzi przecież kurwa ja nic nie wiem
Panie inspektorze (sebastianie)
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
...Nagle z nikąd sebastiana organy...
...Z nikąd...
...Nagle z nikąd sebastiana organy...
...Z nikąd sebastiana organy...
Dzień po dniu twoje konto rośnie
Tydzień po tygodniu, a o tobie co raz głośniej
Fama idzie w eter, nowych twarzy więcej
Koleś mówi - tak, ja za niego ręczę
Ale wystarczy jeden, który się wyłamie
Pod presją sebastiana podpisze zeznanie
Mniej zarobisz, ale jesteś na wolności
Nie licz na farta, to nie gra w kości
Twarda zasada - kto nie myśli ten odpada
Frajer grzeje ława, a dla ciebie są brawa
Tak O'Nil jestem więc poznajmy się wreszcie
To wszystko po to byś nie istniał w rejestrze
Pamiętaj robiąc interes z ekipą
Schowaj się do klatki, bo obserwuje sebek
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
hahahahahahahahahahahahahahahahahahahah
Po co robisz przykrość sobie i matce
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
Ciągle obserwują, ty miej to na względzie
Schowaj się do klatki, bo tak lepiej będzie
Ty nic nie widzisz, ale sebek jest wszędzie
Blasku fleszy nie było, a oglądasz swoje zdjęcie
Miej na uwadze zamaskowane władze
Marki sebastian w twoim otoczeniu
Jest i nagle znika w oka mgnieniu
Jak się uda lepiej wyrzucić
Kiedy wypusci można po to wrócić
Jak przyuważy to niestety klapa
Morda na maskę, wykręcona łapa
Cztery osiem albo więcej, zależy od przypadku
Nie utrzymasz wersji jak nie jesteś na spadku
Całe osiedle dobrze obstawione
Pojedyncze twarze od dawna namierzone
To wszystko dla ciebie, bo trzymam twoją stronę
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
Być nieuchwytnym jest w twoim interesie
W małym mieście szansa jedna na dziesięć
Ryzykowny zawód bez wykształcenia
Żadne świadectwo nie ma tu znaczenia
Uważaj i ostrożnie stawiaj kroki
Zakoduj sobie to, że w obiektywie są bloki
Nie daj się nabrać kiedy wbija cię sebastian
Że nie wie gdzie kupić, bo on tu nie mieszka
Wtedy stoisz na krawędzi, ale sprawa jasna
To frajer ulepiony z innego ciasta
Cała brygada podstawionych konfidentów (sebastianow)
Niby normalny, a pod bluzą trochę sprzętu
Sebek jak gang, rozumie slang
To już nie zabawa, to wojna domowa
Nie ma kompromisu, to co wiesz - zachowaj dla siebie
Wtedy masz przewagę, tego bądź pewien, mów zawsze -
Ale o co chodzi przecież kurwa ja nic nie wiem
Panie inspektorze (sebastianie)
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
...Nagle z nikąd sebastiana organy...
...Z nikąd...
...Nagle z nikąd sebastiana organy...
...Z nikąd sebastiana organy...
Dzień po dniu twoje konto rośnie
Tydzień po tygodniu, a o tobie co raz głośniej
Fama idzie w eter, nowych twarzy więcej
Koleś mówi - tak, ja za niego ręczę
Ale wystarczy jeden, który się wyłamie
Pod presją sebastiana podpisze zeznanie
Mniej zarobisz, ale jesteś na wolności
Nie licz na farta, to nie gra w kości
Twarda zasada - kto nie myśli ten odpada
Frajer grzeje ława, a dla ciebie są brawa
Tak O'Nil jestem więc poznajmy się wreszcie
To wszystko po to byś nie istniał w rejestrze
Pamiętaj robiąc interes z ekipą
Schowaj się do klatki, bo obserwuje sebek
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
sebek na osiedlu, schowaj się w klatce
Po co robisz przykrość sobie i matce
hahahahahahahahahahahahahahahahahahahah
Zbieram plusy, beczki i kuspaje
-
usunięte konto
- Posty: 120413
- Rejestracja: 13-04-2013, 21:50
- Beczki: 1588
Re: Diss na sebka
no w końcu może będzie dłuższa bitwa na wierszyki
Jebać narkomanów, zawsze jestem czysty.
To konto przedstawia wyimaginowaną postać.
Treść postów prezentuje wcześniej napisane scenariusze. Jest to fikcja.
To konto przedstawia wyimaginowaną postać.
Treść postów prezentuje wcześniej napisane scenariusze. Jest to fikcja.
Re: Diss na sebka
http://tekstyhh.pl/index.php/O-Nil/Kripo.html
a teraz wymyśl coś swojego kurwiu, jebana lampucero z plagiatem, koń cie jebał, koń rafał
pozdro i poćwicz dildosie
a teraz wymyśl coś swojego kurwiu, jebana lampucero z plagiatem, koń cie jebał, koń rafał
pozdro i poćwicz dildosie
Dej mi keks!
Re: Diss na sebka
Przeciez specjalnie to zrobilem ty tepy idioto powsadzalem tylko twoj nick w odpowiednie miejsca
chuj ci w dupe na bazarze kutasiarzu pierdolony
chuj ci w dupe na bazarze kutasiarzu pierdolony
Ostatnio zmieniony 09-11-2013, 21:15 przez Ciastko, łącznie zmieniany 1 raz.
Zbieram plusy, beczki i kuspaje
Re: Diss na sebka
W dissy wrzuca się swoją twórczość, no
Tato, co robiłeś jak mnie nie było na świecie? - byłem TwoimStarym na BW. ~Finczy
Re: Diss na sebka
Ale to miala byc beka do chuja no, szkoda wymyslac slow na tego ciapciaka
Zbieram plusy, beczki i kuspaje
-
usunięte konto
- Posty: 120413
- Rejestracja: 13-04-2013, 21:50
- Beczki: 1588
Re: Diss na sebka
beka jest gdy powstaje własny tekst, a nie jakieś marne pszerubki
Jebać narkomanów, zawsze jestem czysty.
To konto przedstawia wyimaginowaną postać.
Treść postów prezentuje wcześniej napisane scenariusze. Jest to fikcja.
To konto przedstawia wyimaginowaną postać.
Treść postów prezentuje wcześniej napisane scenariusze. Jest to fikcja.
Re: Diss na sebka
BUREK (PROD. UCHO) - DISS NA RYSZARDQRidż pisze:beka jest gdy powstaje własny tekst, a nie jakieś marne pszerubki
Pozdrawiam
ZAWSZE I WSZĘDZIE ((ONI)) JEBANI BĘDĄ
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość