Lucid Dreams
Tylko dla mentalnych ćpunów
Lucid Dreams
Witam. Zapraszam tutaj wszystkich oneironautów. Zapraszam do wypowiadania się, ile sie już w to bawicie, co robicie, jak wykorzystujecie LD etc.
Zacznę od siebie:
Bawię się około 4 lata w to
Najczęściej tworzę sobie "mody" do snów gdzie po wpisaniu odpowiedniej komendy dzieją się określone rzeczy (Patrzcie, nawet we śnie jest nerdem)
Grzebię w podświadomości, wyłapuję piosenki których nazw nie pamiętam, oglądam filmy oraz bajki z dzieciństwa.
Wypowiadać się kmioty.
Zacznę od siebie:
Bawię się około 4 lata w to
Najczęściej tworzę sobie "mody" do snów gdzie po wpisaniu odpowiedniej komendy dzieją się określone rzeczy (Patrzcie, nawet we śnie jest nerdem)
Grzebię w podświadomości, wyłapuję piosenki których nazw nie pamiętam, oglądam filmy oraz bajki z dzieciństwa.
Wypowiadać się kmioty.
Lamusy do domu bo mama czeka dzisiaj to kurwa porwie mnie rzeka
Re: Lucid Dreams
Nagraj mi Magiczny Kamień z TVNu (anime takie, co leciało w Bajkowym Kinie).Zendikar pisze:oglądam filmy oraz bajki z dzieciństwa.
ZAWSZE I WSZĘDZIE ((ONI)) JEBANI BĘDĄ
-
#ILLUMINATI
- Posty: 620
- Rejestracja: 24-07-2013, 13:40
- Beczki: 51
-
Jarosław Kaczyński
- Posty: 46363
- Rejestracja: 30-01-2013, 20:35
- Lokalizacja: Król Oposów
- Beczki: 879
- Kontakt:
Re: Lucid Dreams
Praktykowałem dosyć dawno, bo jakieś 2 lata temu. Czasy nastolatka i ciekawość naprowadziła mnie na LD und OOBE.
Praca, brak czasu i zarywane nocki (życie czyli) przerwały prowadzanie dziennika snu.
Teraz świadomość uzyskuje rzadziej, nie podchodzę do tego tak jak kiedyś (wcześniej specjalnie czekałem na sen i spałem tak długo, że chodziłem jak kret po za domem)
Uświadamiałem sobie że to sen, w wielu przypadkach poprzez spoglądanie na zegarek. Wiadomo, za każdym razem pojawia się inna godzina, w moim przypadku niezidentyfikowane artefakty, bo najczęściej używam elektronicznego Casio.
Pierwsze kroki kończyły się na podekscytowaniu i "kicku" czyli przebudzeniu.
Później wyćwiczyłem opanowanie, sklejałem sobie świat jakbym chciał, rozmawiałem ze znajomymi, tworzyłem najpiękniejsze kobiety.
Podczas ucieczki od "potwora", bądź cholera wie czego jak to we śnie, zatrzymywałem się i pytałem go: "o co Ci chodzi?"
Chyba z wiekiem już mnie to tak nie ciągnie.
Praca, brak czasu i zarywane nocki (życie czyli) przerwały prowadzanie dziennika snu.
Teraz świadomość uzyskuje rzadziej, nie podchodzę do tego tak jak kiedyś (wcześniej specjalnie czekałem na sen i spałem tak długo, że chodziłem jak kret po za domem)
Uświadamiałem sobie że to sen, w wielu przypadkach poprzez spoglądanie na zegarek. Wiadomo, za każdym razem pojawia się inna godzina, w moim przypadku niezidentyfikowane artefakty, bo najczęściej używam elektronicznego Casio.
Pierwsze kroki kończyły się na podekscytowaniu i "kicku" czyli przebudzeniu.
Później wyćwiczyłem opanowanie, sklejałem sobie świat jakbym chciał, rozmawiałem ze znajomymi, tworzyłem najpiękniejsze kobiety.
Podczas ucieczki od "potwora", bądź cholera wie czego jak to we śnie, zatrzymywałem się i pytałem go: "o co Ci chodzi?"
Chyba z wiekiem już mnie to tak nie ciągnie.
Tato, co robiłeś jak mnie nie było na świecie? - byłem TwoimStarym na BW. ~Finczy
-
Jarosław Kaczyński
- Posty: 46363
- Rejestracja: 30-01-2013, 20:35
- Lokalizacja: Król Oposów
- Beczki: 879
- Kontakt:
Re: Lucid Dreams
JebłemTwojStary pisze: Podczas ucieczki od "potwora", bądź cholera wie czego jak to we śnie, zatrzymywałem się i pytałem go: "o co Ci chodzi?"
Re: Lucid Dreams
Ja to najczęściej używałem LD do rozwoju wewnętrznego, poznawanie siebie, swojej psychiki, świadomości. Raz wszedłem za daleko i powiedziałem że dziękuję, lepiej w podświadomość nie wchodzić
Lamusy do domu bo mama czeka dzisiaj to kurwa porwie mnie rzeka
Re: Lucid Dreams
Nie pamiętam. Ignoranci.
Proponuję przenieść temat do rozmów na poziomie.
Proponuję przenieść temat do rozmów na poziomie.
Tato, co robiłeś jak mnie nie było na świecie? - byłem TwoimStarym na BW. ~Finczy
-
usunięte konto
- Posty: 120395
- Rejestracja: 13-04-2013, 21:50
- Beczki: 1588
Re: Lucid Dreams
przeniesiony, temacik warty tego
Jebać narkomanów, zawsze jestem czysty.
To konto przedstawia wyimaginowaną postać.
Treść postów prezentuje wcześniej napisane scenariusze. Jest to fikcja.
To konto przedstawia wyimaginowaną postać.
Treść postów prezentuje wcześniej napisane scenariusze. Jest to fikcja.
Re: Lucid Dreams
Testowałem to LD
Okazuje się, że we śnie jestem całkiem pomysłowym kucharzem
Paczcie
robicie panierke do schabowego, ale dodajecie chili
potem robicie sałatkę z pekinki
kupujecie podłużną bułkę z sezamem, schab kroicie w małe kwadraty
ładujecie wszystkie składniki do bułki i dodajecie jeszcze majonezu i sosu barbecue
I to wszystko LD
jeszcze śniłem, że spadam, ale w tym śnie mi się strasznie nudziło, a tak to przynajmniej pogotowałem
Okazuje się, że we śnie jestem całkiem pomysłowym kucharzem
Paczcie
robicie panierke do schabowego, ale dodajecie chili
potem robicie sałatkę z pekinki
kupujecie podłużną bułkę z sezamem, schab kroicie w małe kwadraty
ładujecie wszystkie składniki do bułki i dodajecie jeszcze majonezu i sosu barbecue
I to wszystko LD
jeszcze śniłem, że spadam, ale w tym śnie mi się strasznie nudziło, a tak to przynajmniej pogotowałem
Re: Lucid Dreams
Serio Marta, nawet zaliczyć nie próbowałeś w LD?
Chociaż polecam jedzenie, wtedy są naprawdę ciekawe smaki, nawet nie takie jak w rzeczywistości.
Chociaż polecam jedzenie, wtedy są naprawdę ciekawe smaki, nawet nie takie jak w rzeczywistości.
Lamusy do domu bo mama czeka dzisiaj to kurwa porwie mnie rzeka
Re: Lucid Dreams
Byłem po dxmZendikar pisze:Serio Marta, nawet zaliczyć nie próbowałeś w LD?
Chociaż polecam jedzenie, wtedy są naprawdę ciekawe smaki, nawet nie takie jak w rzeczywistości.
po tym są popierdolone myśli
oj uwierz
Re: Lucid Dreams
Dowiedziałem się kilka lat temu o tym, ale nie miałem jeszcze świadomego snu. W tym roku bardziej się w to zaangażowałem bo założyłem dziennik, ale nie prowadzę go systematycznie... Ostatnio miałem ciekawy moment bo zrobiłem test rzeczywistości z zatkaniem sobie nosa i próbowania oddychać. Mogłem oddychać przez zatkany nos ale mnie wywaliło.
Wczoraj przed snem myślałem o jednym miejscu i o pewnym ludziach. Zasnąłem i tam się znalazłem, fajne uczucie Myślę że jestem na dobrej drodze.
Wczoraj przed snem myślałem o jednym miejscu i o pewnym ludziach. Zasnąłem i tam się znalazłem, fajne uczucie Myślę że jestem na dobrej drodze.
-
Rzodkiewka
- Posty: 179628
- Rejestracja: 15-12-2013, 00:14
- Beczki: 1902
Re: Lucid Dreams
Ostatnio śniło mi się, że podczas pracy w Tymbarku zrobiło się bardzo niespokojnie.
Coś się zbliżało, czułem to ustawiając nalew Kubusia 900ml, bodajże Banan - Marchew - Jabłko, ale mogę się mylić.
Zaatakował mnie Lord Voldemort. kurwa gdybym nie miał różdżki w lewej kieszeni i nie sięgał jej prawą ręką to bym go pokonał! Ale wiedziałem, że nie przegram, bo czytałem wszystkie książki i wiem, że Harry na końcu wygrywa. Krzyczałem Expeliarmus jak pojebany a on mnie atakował i to bolało. Obudziłem się z bólem serca, nie mogłem wstać z łóżka. To chyba był zawał.
Coś się zbliżało, czułem to ustawiając nalew Kubusia 900ml, bodajże Banan - Marchew - Jabłko, ale mogę się mylić.
Zaatakował mnie Lord Voldemort. kurwa gdybym nie miał różdżki w lewej kieszeni i nie sięgał jej prawą ręką to bym go pokonał! Ale wiedziałem, że nie przegram, bo czytałem wszystkie książki i wiem, że Harry na końcu wygrywa. Krzyczałem Expeliarmus jak pojebany a on mnie atakował i to bolało. Obudziłem się z bólem serca, nie mogłem wstać z łóżka. To chyba był zawał.
Są ci nieliczni, co nie dadzą, by spadła korona z głowy Orła.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości