W pierwszym poście chciałbym poruszyć [a jakże] tematykę rapową a dokładniej 3 letniego już filmu
Kod: Zaznacz cały
http://www.filmweb.pl/film/Jeste%C5%9B+Bogiem-2012-544545
Pokuszę się o stwierdzenie, że takie składy jak Gang Gównolbani powstały dzięki owym gówniarzom, gdyż to oni zaczęli interesować się chujowym rapem [pfk->kaen/tede->popek pocięty ryj-> gang smrodu dla dzieci]
To powstało oczywiście przez połączenie youtuba z chujowym rapem co jest krzywdzące dla każdej ze stron.
Tak to jest jak coś nie przystosowanego do rozpowszechnienia się staje się nagle popularne.
Jeżeli ktoś jest zainteresowany kulturą rapsową, to bardziej polecam Blokersów.
Także wniosek jest taki, że Jesteś Bogiem namieszał w rapie i z niszowego produktu zrobił gówno.
Ale nadzieja jest tam gdzie gimby nie docierają
W podziemiu.
A najlepiej nie podążajcie za modą i słuchajcie tego co dla was ciekawe i przyjemne.
Ja słucham zarówno rapsów, jak i takich osób jak Grechuta czy Kaczmarski [jego mam 2 płyty w aucie oryginalne of kors], Beethovena też mam, ale chujowy, wolę Vivaldiego.
Ballady rockowe też mam i polecam. Ogólnie ballady i folk to strasznie niedoceniane gatunki dziś, a są fantastyczne.