
Mój Fiat
-
Dranz
- Posty: 7293
- Rejestracja: 27-01-2013, 20:33
- Beczki: 386
Re: Mój Fiat
Full opcja. Nie mam podgrzewanych foteli i tylich elektrycznych szyb, mniej rzeczy do naprawy.


Są ci nieliczni, co nie dadzą, by spadła korona z głowy Orła.
-
Dranz
- Posty: 7293
- Rejestracja: 27-01-2013, 20:33
- Beczki: 386
Re: Mój Fiat
Od ostatniej naprawy poruszam się bezawaryjnie. Silnik 1.3 multijet we fiacie to motor, który pali z punciaków najmniej, dobrze 
Wymienię olej i filtry, mam nadzieję na moje kolejne 20.000 bez awarii.


Wymienię olej i filtry, mam nadzieję na moje kolejne 20.000 bez awarii.

Są ci nieliczni, co nie dadzą, by spadła korona z głowy Orła.
-
SkurwiałaMysz
- Posty: 45221
- Rejestracja: 30-01-2013, 20:35
- Lokalizacja: Król Oposów
- Beczki: 940
-
Dranz
- Posty: 7293
- Rejestracja: 27-01-2013, 20:33
- Beczki: 386
Re: Mój Fiat
Teraz zalałem do pełna vervę, wyzerowałem komputer i staram się jeździć eco, żeby na rezerwie zrobić zdjęcie licznika spalania, strzelam,że będzie to 4.5, max 5.
No ale zobaczymy, czasem przecież trzeba przycisnąć eh.
No ale zobaczymy, czasem przecież trzeba przycisnąć eh.
Są ci nieliczni, co nie dadzą, by spadła korona z głowy Orła.
-
SkurwiałaMysz
- Posty: 45221
- Rejestracja: 30-01-2013, 20:35
- Lokalizacja: Król Oposów
- Beczki: 940
-
pawian
- Posty: 43974
- Rejestracja: 05-11-2013, 17:01
- Beczki: 1002
-
Jester
- Posty: 29378
- Rejestracja: 14-05-2015, 23:44
- Beczki: 178
-
Dranz
- Posty: 7293
- Rejestracja: 27-01-2013, 20:33
- Beczki: 386
Re: Mój Fiat
Na 200 km średnie spalanie wyszło 4.3, średnia prędkość 70km/h około, bo wiadomo, tereny zabudowane, na autostradce max 90/100.
Czyli liczmy nawet 4.5 litra / 100 km to spalił 9 litrów na 200, czyli 9x4.50 to ponad 40 zł. Nie ma tragedii.
Czyli liczmy nawet 4.5 litra / 100 km to spalił 9 litrów na 200, czyli 9x4.50 to ponad 40 zł. Nie ma tragedii.
Są ci nieliczni, co nie dadzą, by spadła korona z głowy Orła.
-
SkurwiałaMysz
- Posty: 45221
- Rejestracja: 30-01-2013, 20:35
- Lokalizacja: Król Oposów
- Beczki: 940
Re: Mój Fiat
Przy takich prędkościach jak ty podajesz to mam średnia 4.4 (sprawdzane wielokrotnie) a silnik 2.0Dranz pisze:Na 200 km średnie spalanie wyszło 4.3, średnia prędkość 70km/h około, bo wiadomo, tereny zabudowane, na autostradce max 90/100.
Czyli liczmy nawet 4.5 litra / 100 km to spalił 9 litrów na 200, czyli 9x4.50 to ponad 40 zł. Nie ma tragedii.


-
Dranz
- Posty: 7293
- Rejestracja: 27-01-2013, 20:33
- Beczki: 386
Re: Mój Fiat
Do 120 przy każdej prędkości pali mi nie więcej niż 4.5, dalej już wiadomka, że więcej. 
To jeździj eco
diesel jednak nie taki zły jak myślałem.

To jeździj eco

Są ci nieliczni, co nie dadzą, by spadła korona z głowy Orła.
-
SkurwiałaMysz
- Posty: 45221
- Rejestracja: 30-01-2013, 20:35
- Lokalizacja: Król Oposów
- Beczki: 940
-
Dranz
- Posty: 7293
- Rejestracja: 27-01-2013, 20:33
- Beczki: 386
Re: Mój Fiat
80km/h, 2000 obrotów i szósteczka, płyniemy. 

Są ci nieliczni, co nie dadzą, by spadła korona z głowy Orła.
-
Dranz
- Posty: 7293
- Rejestracja: 27-01-2013, 20:33
- Beczki: 386
Re: Mój Fiat
Byłem na sprawdzeniu Fiata przed zimą, do tego ucieka mi płyn chłodniczy i coś stukało.
Najpierw wyprostowali mi tą małą wgniotę na przednim zderzaku, jaram się w chuj, bo w końcu jakoś wygląda, usunęli starą osłonę wydechu i na piątek jestem umówiony na:
-tarcze i klocki hamulcowe
-czujnik zużycia klocków
-linka ręcznego
-wyciek płynu chłodniczego
-łącznik stabilizatora.
Ciekawe ile wyjdzie za wszystko, czekam na telefon. Umówiliśmy się na średnią półkę części, bo jak wymieniać na tanie to lepiej w ogóle nie wymieniać.
ah i w końcu normalny mechanik. Najpierw jeden trzymał mi furę 2 miesiące, potem drugi chciał 500zł za wymianę filtrów i oleju
Najpierw wyprostowali mi tą małą wgniotę na przednim zderzaku, jaram się w chuj, bo w końcu jakoś wygląda, usunęli starą osłonę wydechu i na piątek jestem umówiony na:
-tarcze i klocki hamulcowe
-czujnik zużycia klocków
-linka ręcznego
-wyciek płynu chłodniczego
-łącznik stabilizatora.
Ciekawe ile wyjdzie za wszystko, czekam na telefon. Umówiliśmy się na średnią półkę części, bo jak wymieniać na tanie to lepiej w ogóle nie wymieniać.
ah i w końcu normalny mechanik. Najpierw jeden trzymał mi furę 2 miesiące, potem drugi chciał 500zł za wymianę filtrów i oleju

Są ci nieliczni, co nie dadzą, by spadła korona z głowy Orła.
-
Dranz
- Posty: 7293
- Rejestracja: 27-01-2013, 20:33
- Beczki: 386
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości