Ostatnio jak zjebany wracam do domu, to słucham tylko muzyki i transportuję przeróżne ładunki po europie. Gra uspakaja, dr TS poleca.
Ogólnie popierdolone to jest, ciągniki dziwnie wpadają w poślizg, a te droższe zapierdalają jak wyścigówki po 160km/h

Jedynie najniższa klasa pojazdów (C) jako tako przedstawia realizm (w końcu mówią że to symulator, więc tego wymagam) czyli kaganiec max 100km/h i jako tako prowadzenie.
Początki, z dupy optymalizacja, żadnych modów:
Tu już namieszane jak w ruskim czołgu trochę, po patchach da się grać.