JAK WYJŚĆ DO LUDZI

#400793

1. przestać walić konia
....
....
.....
.....
.....
....
....
....
PROFIT
ponoć działa, będę to testował w 2k17

#400795

W jaki sposób to ma pomóc, nie rozumiem.

#400797

trzeba zmienic charakter

#400798

pawian pisze: ponoć działa, będę to testował w 2k17

No ja też

#400801

Tycior pisze: trzeba zmienic charakter

charakteru nie da się zmienić, rodzisz się mając jakiś i tyle, możesz albo to zaakceptować albo nie

Ridż pisze: W jaki sposób to ma pomóc, nie rozumiem.

w filmiku z pierwszego posta tematu NOFAP 2k17 BEC kolunio mówi że dzięki temu wyszedł do ludzi i miał fajnie

#400817

Nie istnieją żadne badania naukowe, stwierdzające jednoznacznie związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy oglądaniem pornografii i masturbacją, a przewlekle niskim poziomem dopaminy. Niech ktokolwiek udowodni, że się mylę, a zamilknę na wieki!
Wiecie, dlaczego niektórym z was wydaje się, że nofap działa? Bo zostaliście zwyczajnie zmanipulowani, a właściwie sami siebie zmanipulowaliście, czytając strony i forum na reddicie, oglądając filmiki na youtube. Bo tak naprawdę nie chodzi o masturbację i pornografię. To są rzeczy dla ludzi. Każdy to robi i ogląda. Chodzi o to, że uwierzyliście w bajeczkę, którą ktoś przedstawił, a reszta baranów powtarza. Że z wami jest coś nie tak, bo walicie konia. Każdy młody normalny chłop trzepie! Każdy dzisiaj ogląda porno! Kobiety też! Zrozumcie to.
Oczywiste jest, że istnieją osoby uzależnione od tego, ale zastanówcie się, jak wygląda uzależnienie od pornografii i masturbacji? Czy macie tak, że nie potraficie wyjść do sklepu, pracować, uczyć się, bo musicie trzepać konia do filmików na redtube? Czy po prostu korzystacie z tego, że macie chwilę samotności i łatwy dostęp do internetu, czyli pornografii na życzenie? Lenistwo i nuda, to jest przyczyna. Nuda, wynikająca z braku działania. Większość z was masturbacją zabija sobie czas, tak jak grami i przeglądaniem stron ze śmiesznymi obrazkami. A że masturbacja fizycznie męczy, to tym lepiej. Czujecie spełnienie i zmęczenie. To jest efekt, a nie przyczyna. Problem leży gdzie indziej.
Odnoszę wrażenie, że podświadomie wszyscy doskonale zdajecie sobie z tego sprawę, ale łatwiej wam po prostu przestać walić konia i wierzyć w bajkę, że to was magicznie odmieni, niż faktycznie zacząć działać i zmieniać swoje życie.
Pamiętajcie, że nie wszystko jest prawdą tylko dlatego, że ktoś powiedział to po angielsku, na scenie i pokazał parę obrazków.
To samo zrobili goście od płaskiej ziemi i mają teraz tysiące wyznawców.
Traktujcie wasze zdrowie psychicznie poważniej.

#400820

#400828

https://www.psychologytoday.com/blog/wo ... phenomenon
i
http://reason.com/blog/2015/03/18/study ... 4asnx:FoMn

#400832

Zdania są podzielone i dlatego warto sprawdzić na własnej skórze

#400837

to zadziala jak placebo

#401406

po chÓj wychodzic do ludzi

#401501

zeby fajnie bylo

#401546

Nie wiem.

#402320

drugi dzień nofapu
jest cięzko

#402327

Ja wczoraj już

#402344

Burak pisze: Ja wczoraj już

same here

Kto jest online