Finczy pisze:ja zapodałem dla beki
można się pośmiać z tekstów
Danzel wygrywa w życie [*]
-
Jarosław Kaczyński
- Posty: 46449
- Rejestracja: 30-01-2013, 20:35
- Lokalizacja: Król Oposów
- Beczki: 881
- Kontakt:
-
usunięte konto
- Posty: 120474
- Rejestracja: 13-04-2013, 21:50
- Beczki: 1590
Re: Danzel wygrywa w życie [*]
żadne orłyFinczy pisze:Obrazek
Jebać narkomanów, zawsze jestem czysty.
To konto przedstawia wyimaginowaną postać.
Treść postów prezentuje wcześniej napisane scenariusze. Jest to fikcja.
To konto przedstawia wyimaginowaną postać.
Treść postów prezentuje wcześniej napisane scenariusze. Jest to fikcja.
-
usunięte konto
- Posty: 120474
- Rejestracja: 13-04-2013, 21:50
- Beczki: 1590
Re: Danzel wygrywa w życie [*]
o plackiFinczy pisze:jeśli nie orły to o co chodzi?
Jebać narkomanów, zawsze jestem czysty.
To konto przedstawia wyimaginowaną postać.
Treść postów prezentuje wcześniej napisane scenariusze. Jest to fikcja.
To konto przedstawia wyimaginowaną postać.
Treść postów prezentuje wcześniej napisane scenariusze. Jest to fikcja.
Re: Danzel wygrywa w życie [*]
podgłosiłem słuchaweczki (laptopowa karta dzwiękowa i stare mxy) i się cieszę.
Są ci nieliczni, co nie dadzą, by spadła korona z głowy Orła.
Re: Danzel wygrywa w życie [*]
Nic nie powiem. Mam plan.
Są ci nieliczni, co nie dadzą, by spadła korona z głowy Orła.
Re: Danzel wygrywa w życie [*]
Nie pamiętam co odjebałem w kwietniu rok temu. w dupe bez zabezpieczenia
>miałem 19 lat
>mama 35 i jest gorąca jak cholera
>weszła do mojego pokoju w seksownym kompleciku
>"synu ojciec śpi mogę z tobą zagrać? zostań tutaj poszukam czegoś"
>zakłopotany jak cholera
>ściągam ubrania i siadam na łóżku
>matka wraca z monopolly
>patrzy na mnie
>ja patrze na nią
>niekomfortowa cisza
>wychodzi
>słysze jak się śmieje przy zamykaniu drzwi
>następnego poranka tata mnie pyta
>"Więc próbowałeś jebać swoją matkę?
>zaczęli sie śmiac
>wstałem i wyszedłem
>miałem 19 lat
>mama 35 i jest gorąca jak cholera
>weszła do mojego pokoju w seksownym kompleciku
>"synu ojciec śpi mogę z tobą zagrać? zostań tutaj poszukam czegoś"
>zakłopotany jak cholera
>ściągam ubrania i siadam na łóżku
>matka wraca z monopolly
>patrzy na mnie
>ja patrze na nią
>niekomfortowa cisza
>wychodzi
>słysze jak się śmieje przy zamykaniu drzwi
>następnego poranka tata mnie pyta
>"Więc próbowałeś jebać swoją matkę?
>zaczęli sie śmiac
>wstałem i wyszedłem
Ostatnio zmieniony 03-02-2015, 04:43 przez Dranz, łącznie zmieniany 1 raz.
Są ci nieliczni, co nie dadzą, by spadła korona z głowy Orła.
-
usunięte konto
- Posty: 120474
- Rejestracja: 13-04-2013, 21:50
- Beczki: 1590
Re: Danzel wygrywa w życie [*]
znowu jakieś kokoszanele.gov.ork
Jebać narkomanów, zawsze jestem czysty.
To konto przedstawia wyimaginowaną postać.
Treść postów prezentuje wcześniej napisane scenariusze. Jest to fikcja.
To konto przedstawia wyimaginowaną postać.
Treść postów prezentuje wcześniej napisane scenariusze. Jest to fikcja.
-
Serious Man
- Posty: 2924
- Rejestracja: 08-07-2014, 13:56
- Lokalizacja: Danville, California, United States
- Beczki: 51
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości