zjebany budzik

#574988

No to se opowiem historię.
Pobrałem sobie ostatnio jakiś inteligentny budzik, ustawiam sobie go na godzinę 7.
Rano mnie budzi alarm, nie wyłączę go jak nie wpisze ile to jest 9+16*42
Ja kurwa na oczy nie widzę i myślę co tu się dzieje? Liczę w głowie chwilę, ale stwierdziłem, że pierdole i włączam kalkulator. Po 3 minutach udało mi się to cholerstwo wyłączyć. To był mój ostatni razz inteligentnym budzikiem.

#574989

ja mam taki normalny z telefonu i włączam sobie z pięć, żeby nie zaspać.

#574991

Ritsu pisze:włączam sobie z pięć, żeby nie zaspać.

Mam to samo

#575001

Ale ten normalny niechcący nawet wyłączam

#575014

Czy ja jestem jakiś dziwny, skoro jeden normalny budzik mi wystarczy?

#575032

mi też starcza jeden, ale włączam kilka na zapas

#575036

A ja nawet nie włączam kilku, bo nigdy nie przydarzyło mi się żebym zaspał

#575039

Burak pisze: A ja nawet nie włączam kilku, bo nigdy nie przydarzyło mi się żebym zaspał

Z wiekiem może to ulec zmianie

#575044

Burak pisze: A ja nawet nie włączam kilku, bo nigdy nie przydarzyło mi się żebym zaspał

Ja wolę nie ryzykować wywalenia z pracy za spóźnienia

#575046

A gdzie pracujesz?

#575060

A w takim wariatkowie. Siedzę przy kompie i pilnuję, by wariaci nie włączali pornoli w sali informatycznej

#575066

Płacą mu za siedzejie

jakby ktoś włączył to co, bijesz go po rękach?

#575077

To ogląda i też wali

#575078

Linijką po łapach chyba

#575082

Tycior pisze: jakby ktoś włączył to co, bijesz go po rękach?

pewnie wyłączę. jeszcze nic takego sie nie stało

#575093

Sam włącz i zobacz jak zareaguja

Kto jest online