Dylemat wagonika

[MisterM]

Znacie zapewne klasyczny dylemat wagonika, jednak na potrzeby przykładu lekko go zmodyfikujemy. Otóż na jednym torze leży przywiązane do torów twoje dziecko, na drugim 10 randomowych osób. Wagonik musi przejechać przez jeden z tych dwóch torów. Który wybierzesz?

[pawian]

twoje dziecko

za duzy poziom abstrakcji, mój mózg wywala błąd 404
uznajmy że na jednym torze leży ktoś z rodziny np. mame albo dziade
jeśli tak by było to zawsze skierowałbym pociąg na ten drugi tor, nie ważne kto by tam był i ile osób - czy 10 czy 10000

[chuj]

Dokładnie jak pawian napisał, wyjebane w jakichś randomów

[MisterM]

A czy moralnie jest uzasadnione uratowanie 1 życia zamiast 10?

[Logorey Ciposok]

Wykoleił bym ten pociung

[pawian]

A czy moralnie jest uzasadnione uratowanie 1 życia zamiast 10?

jak najbardziej, w osoby których nie znam albo z którymi nie miałem nigdy nic wspólnego mam sążniście wyjebane, mogą wszystkie zdechnąć już teraz

[Logorey Ciposok]

A czy moralnie jest uzasadnione uratowanie 1 życia zamiast 10?

jak najbardziej, w osoby których nie znam albo z którymi nie miałem nigdy nic wspólnego mam sążniście wyjebane, mogą wszystkie zdechnąć już teraz

Na który to jeśli do wyboru masz:

I---I_______________I---I
I---I_______________I---I
RICZ_____________BURAK
I---I_______________I---I
I---I_______________I---I

Zagrajmy w gre Pawien

[Tycior]

Ridż
już wyjaśniam:

1. I tak chce się zabić
2. Bez buraka nie ma forum (serwer)
3. Ridż obraża mnie

[usunięte konto]

Bo ćpasz.

[Tycior]

no i dobra
a ty chlasz i bajki oglądasz

[usunięte konto]

"Chlasz" - brzmi to, jakby było robione z dużą częstotliwością, co prawdą nie jest.

[Tycior]

Czyli jeśli ja będę jarał co tydzień to już nie będę ćpunem?
Na to wychodzi z twojej pojebanej logiki. To tak nie dziala, chlasz alkohol.

[usunięte konto]

Losowe picie piwa, a regularne zażywanie jarania to przecież inne sytuacje.
Nie nazwiesz alkoholikiem osoby, która w ciągu dwóch miesięcy wypije w 4 losowych dniach po jednym piwie.
Ćpunem nazwiesz osoby, które regularnie ćpają

[Tycior]

Można wcale nie pić, po co pić? Na lepszy hehe humorek?
Ja mam lepiej po jaraniu, nikogo nie bije, nie awanturuje sie.
Nie ma kaca, nie latam szczać co 5min
Oczywiście mówie o MJ a nie innym gównie.
Czemu alkohol nie jest już sprzedawany wieczorami skoro taki fajny dla relaksu?

[usunięte konto]

Czemu alkohol nie jest już sprzedawany wieczorami

Chyba w Zalesiu.

nikogo nie bije, nie awanturuje sie.
Nie ma kaca, nie latam szczać co 5min

No ja po piwie też nie i co.

przeciez rozmawialismy o czyms innym

[chuj]

2. Bez buraka nie ma forum (serwer)

Ale przecież ty chcesz śmierci forum.

A czy moralnie jest uzasadnione uratowanie 1 życia zamiast 10?

jak najbardziej, w osoby których nie znam albo z którymi nie miałem nigdy nic wspólnego mam sążniście wyjebane, mogą wszystkie zdechnąć już teraz

Zgadzam się.