#115390
Post
autor: Escer » 26-08-2014, 18:57
Tycior:
Nawet się nie witam.
Trafiła kosa na kamień, weź sobie mordę zamień,
Bo każde twoje zdjęcie, to jak podczas kręcenia filmu "cięcie!",
Mam dla Ciebie pewna kwestie, zagrasz Piękną i Bestie,
A sory, zapomniałem, ze wylądowałeś w szpitalu,
Połamali Ci nogi? Czułeś, jak pękały Ci kości i ta nutkę trwogi?
Nie ściemniaj, bo dostałeś wpierdol od mojej załogi,
Przy okazji, zrób sobie w tym szpitalu operacje twarzy,
Bo mnie to wkurwia i po oczach, jak słońce razi,
Leżysz i robisz pod siebie, jak przez cale swoje życie,
Na liryczny obiad zaserwuje Ci przejażdżkę po tym bicie,
Będę nakurwiał nim, jak srebrny surfer po orbicie,
Słuchasz tego i widzę, jak krew zaczyna Ci wrzeć w żyłach,
Czekaj jeszcze nie skończyłem, twoje posty to merytoryczna kupa,
Nic wartościowego nie zawiera, w sumie to po co nawijam do zera?
Jesteś kurwą i typem kompletnego frajera,
Już mi się nie chcę, samo patrzenie na Ciebie grozi kalectwem.
Pjona.
Ostatnio zmieniony 26-08-2014, 18:59 przez
Escer, łącznie zmieniany 1 raz.
In a game for eternal fame.