Może było, może nie
Polecam, z wykopu ale dobre, 2/10
Może było, może nie
Idziesz ulicą. Nagle... PIERDUT! Patrzysz szybko za siebie, a tam katastrofa, matka z dwójką malutkich dzieci przygrzała samochodem prosto w słup! Podbiegasz szybko do wraku, widzisz, że dzieciom dzięki nowoczesnym fotelikom samochodowym nic się nie stało, jednakże matka jest ciężko ranna. Sprawdzasz czy jest przytomna, niestety brak reakcji, zauważasz, że na nodze z przeciętej tętnicy wypływa krew... W miarę swoich możliwości zakładasz prowizoryczną opaskę uciskową. Masz mało czasu, musisz wezwać pomoc zanim się wykrwawi. Na twoich rękach spoczywa teraz jej życie, to, czy ją uratujesz, zależy wyboru jakiego dokonałeś w przeszłości...
a) Wybrałeś iPhone
Wyciągasz telefon. Wybierasz numer na pogotowie. Po 6 minutach przyjeżdża karetka, a ty stajesz się bohaterem opisywanym w gazetach.
b) Wybrałeś Windows Phone
Wyciągasz telefon. Odblokowując komę zauważasz swoją zajebistą tapetę na lockscreenie. Wybierasz numer na pogotowie. Po 6 minutach przyjeżdża karetka, a ty stajesz się bohaterem i wzorem dla dwójki dzieci na całe ich życie.
c) Wybrałeś Androida za złotówkę w abonamencie za 19 zł
Wyciągasz telefon. Klikasz przycisk do odblokowywania. Czekasz.
d) Wybrałeś über-high-endowego Androida
Wyciągasz z walizki telefon. Przestał ci się mieścić w kieszeni odkąd z braku mocy musiałeś podpiąć pod niego akumulator z ciężarówki "Iveco". Klikasz przycisk odblokowania. W 0,0235 sekundy pojawia ci się piękny pulpit z lśniącymi widżetami.
c1) Pojawił się lockscreen. Przeciągasz paluch by odblokować. Czekasz
d1) Patrzysz na ekran. Nigdzie nie widzisz ikony zielonej słuchawki. Szukasz w aplikacjach. Zszokowany myślisz co może być przyczyną. Ach, no przecież... Dwa dni temu wgrywałeś nowego roma, L0nginus[XXXL]-MOD-xtreme-kernelrev82_v.0032.156. Wchodzisz w internet, wyszukujesz changeloga. No tak, najnowsza wersja Longinusa nie obsługuje funkcji dzwonienia w celu zaoszczędzenia 4 MB ramu. Kiedy go wgrywałeś stwierdziłeś, że i tak ci to nie będzie potrzebne, bo z telefonu to dzwoniłeś ostatnio może z pół roku temu. Za to podkręca procesor do 3,5 GHz, co pozwoliło ci na ustanowienie nowego rekordu świata w kręceniu ARMów 15. Musiałeś co prawda wyciąć w tylnej klapce otwór by móc podpiąć kontener do chłodzenia ciekłym azotem, ale czego się nie robi dla idei.
c2) Wyświetlił się pulpit. Klikasz zieloną słuchawkę. Czekasz.
d2) Uruchamiasz telefon w recovery mode. Masz na karcie wgrane 40 GB romów, na pewno się znajdzie jakiś umożliwiający dzwonienie. Znajdujesz nie rozwijąną już wersję Longinusa Xt3nd3d_D1al, która co prawda podkręca procesor tylko do 3,2 GHz, ale za to obsługuje dzwonienie. Szybko ją wgrywasz. Telefon się uruchamia. BINGO! Jest zielona słuchawka! Klikasz w nią jak szalony. Nic się nie dzieje. Ogarnia cię głęboka konsternacja.
c3) Telefon się zawiesił. Patrzysz na matkę. Kałuża krwi staje się coraz większa.
d3) Klikasz w pozostałe ikonki. Brak reakcji. Nagle dociera co ciebie co się stało. Longinus w wersji Xt3nd3d_D1al nie obsługuje ekranu dotykowego... Uruchamiasz recovery mode.
c4) Cud. Telefon się odwiesił. Dzwonisz po karetkę. Przyjeżdża po 6 minutach, jednakże minęło za dużo czasu by móc uratować matkę i przez resztę swojego życia pozostaje w śpiączce. Dzieci trafiają do domu dziecka, jedno w wieku 14 lat popełnia samobójstwo, o drugim słuch zaginął.
d4) Wgrywasz stockowego roma. Nie dzwonisz po karetkę, tylko po koronera. Wkładasz telefon do walizki, wyciagasz uchwyt i toczysz ją do domu. Po przyjściu wchodzisz na mikroblog by kręcić gównoburze pod tagiem #bekazwindowsphone .
a) Wybrałeś iPhone
Wyciągasz telefon. Wybierasz numer na pogotowie. Po 6 minutach przyjeżdża karetka, a ty stajesz się bohaterem opisywanym w gazetach.
b) Wybrałeś Windows Phone
Wyciągasz telefon. Odblokowując komę zauważasz swoją zajebistą tapetę na lockscreenie. Wybierasz numer na pogotowie. Po 6 minutach przyjeżdża karetka, a ty stajesz się bohaterem i wzorem dla dwójki dzieci na całe ich życie.
c) Wybrałeś Androida za złotówkę w abonamencie za 19 zł
Wyciągasz telefon. Klikasz przycisk do odblokowywania. Czekasz.
d) Wybrałeś über-high-endowego Androida
Wyciągasz z walizki telefon. Przestał ci się mieścić w kieszeni odkąd z braku mocy musiałeś podpiąć pod niego akumulator z ciężarówki "Iveco". Klikasz przycisk odblokowania. W 0,0235 sekundy pojawia ci się piękny pulpit z lśniącymi widżetami.
c1) Pojawił się lockscreen. Przeciągasz paluch by odblokować. Czekasz
d1) Patrzysz na ekran. Nigdzie nie widzisz ikony zielonej słuchawki. Szukasz w aplikacjach. Zszokowany myślisz co może być przyczyną. Ach, no przecież... Dwa dni temu wgrywałeś nowego roma, L0nginus[XXXL]-MOD-xtreme-kernelrev82_v.0032.156. Wchodzisz w internet, wyszukujesz changeloga. No tak, najnowsza wersja Longinusa nie obsługuje funkcji dzwonienia w celu zaoszczędzenia 4 MB ramu. Kiedy go wgrywałeś stwierdziłeś, że i tak ci to nie będzie potrzebne, bo z telefonu to dzwoniłeś ostatnio może z pół roku temu. Za to podkręca procesor do 3,5 GHz, co pozwoliło ci na ustanowienie nowego rekordu świata w kręceniu ARMów 15. Musiałeś co prawda wyciąć w tylnej klapce otwór by móc podpiąć kontener do chłodzenia ciekłym azotem, ale czego się nie robi dla idei.
c2) Wyświetlił się pulpit. Klikasz zieloną słuchawkę. Czekasz.
d2) Uruchamiasz telefon w recovery mode. Masz na karcie wgrane 40 GB romów, na pewno się znajdzie jakiś umożliwiający dzwonienie. Znajdujesz nie rozwijąną już wersję Longinusa Xt3nd3d_D1al, która co prawda podkręca procesor tylko do 3,2 GHz, ale za to obsługuje dzwonienie. Szybko ją wgrywasz. Telefon się uruchamia. BINGO! Jest zielona słuchawka! Klikasz w nią jak szalony. Nic się nie dzieje. Ogarnia cię głęboka konsternacja.
c3) Telefon się zawiesił. Patrzysz na matkę. Kałuża krwi staje się coraz większa.
d3) Klikasz w pozostałe ikonki. Brak reakcji. Nagle dociera co ciebie co się stało. Longinus w wersji Xt3nd3d_D1al nie obsługuje ekranu dotykowego... Uruchamiasz recovery mode.
c4) Cud. Telefon się odwiesił. Dzwonisz po karetkę. Przyjeżdża po 6 minutach, jednakże minęło za dużo czasu by móc uratować matkę i przez resztę swojego życia pozostaje w śpiączce. Dzieci trafiają do domu dziecka, jedno w wieku 14 lat popełnia samobójstwo, o drugim słuch zaginął.
d4) Wgrywasz stockowego roma. Nie dzwonisz po karetkę, tylko po koronera. Wkładasz telefon do walizki, wyciagasz uchwyt i toczysz ją do domu. Po przyjściu wchodzisz na mikroblog by kręcić gównoburze pod tagiem #bekazwindowsphone .
ZAWSZE I WSZĘDZIE ((ONI)) JEBANI BĘDĄ
-
usunięte konto
- Posty: 120711
- Rejestracja: 13-04-2013, 21:50
- Beczki: 1592
Re: Może było, może nie
Android tak laguje ojej, nie ma 16000000000fps ojej.
Jebać narkomanów, zawsze jestem czysty.
To konto przedstawia wyimaginowaną postać.
Treść postów prezentuje wcześniej napisane scenariusze. Jest to fikcja.
To konto przedstawia wyimaginowaną postać.
Treść postów prezentuje wcześniej napisane scenariusze. Jest to fikcja.
-
usunięte konto
- Posty: 120711
- Rejestracja: 13-04-2013, 21:50
- Beczki: 1592
Re: Może było, może nie
Aha.
Jebać narkomanów, zawsze jestem czysty.
To konto przedstawia wyimaginowaną postać.
Treść postów prezentuje wcześniej napisane scenariusze. Jest to fikcja.
To konto przedstawia wyimaginowaną postać.
Treść postów prezentuje wcześniej napisane scenariusze. Jest to fikcja.
-
Serious Man
- Posty: 2924
- Rejestracja: 08-07-2014, 13:56
- Lokalizacja: Danville, California, United States
- Beczki: 51
-
Rzodkiewka
- Posty: 180032
- Rejestracja: 15-12-2013, 00:14
- Beczki: 1908
Może było, może nie
Dawno tego nie czytałem, dobra pasta (i prawdziwa)
ZAWSZE I WSZĘDZIE ((ONI)) JEBANI BĘDĄ
Może było, może nie
Tl:dr
"Anyone who sees and paints a sky green and fields blue ought to be sterilized."
Może było, może nie
Nic nie żałuję
"Anyone who sees and paints a sky green and fields blue ought to be sterilized."
Może było, może nie
Spleśniała
"Anyone who sees and paints a sky green and fields blue ought to be sterilized."
Może było, może nie
Ty sam jesteś spleśniały, pasty są jak wino
ZAWSZE I WSZĘDZIE ((ONI)) JEBANI BĘDĄ
Może było, może nie
Wino z kartonu z tesco
"Anyone who sees and paints a sky green and fields blue ought to be sterilized."
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości