Dziś dowiedziałem się ile jest warte ludzkie życie
-
Rzodkiewka
- Posty: 180051
- Rejestracja: 15-12-2013, 00:14
- Beczki: 1909
Dziś dowiedziałem się ile jest warte ludzkie życie
Ehh bugwiaki... jesteście dla mnie jak internetowa rodzina, dziele sie z wami szczęśliwymi, ale i czasem trzeba rzeczami smutnymi. Dziś rano miałem jechać na psw ale po drodze wstąpilismy do babci, w sumie nie wiem czemu, mieliśmy trochę czasu z mame i pape jechałem, bo ja do szkoły a oni na miasto. Dziadek sobie siedział, jadł, rozmawialiśmy a minutę później.... umarł. Ten widok chyba zostanie mi do końca życia... Nie wiem co mu sie stało chyba udar, Tak mówili jak karetka przyjechała. Kurwa mać swoją drogą, zadzwoniła ciotka po karetkę, człowiek umiera, robi pod siebie i to dosłownie bo sie zsikal a oni pytają o historię choroby.. z zegarkiem w ręku na lajcie bez kogutów przyjechali po 26 min.Kiedy dziadek już sztywniał, chory kraj. Potem dziadka ubrali w garnitur, zamknęli w worek jak na śmieci prawie i wywieźli. A rodzina najlepsza (w sensie babcia czyli żona) ona już wyrzuca rzeczy dziadka, pokój sprząta bo odda dla wnuka (Kamila) i chuj nawet nie zapłakała. Mój ojciec srogo sie wkurwil. Ja rozumiem wieś inne zwyczaje ale kurwa... trochę szacunku. Chyba z 5 litrów łez wylałem dziś, pierwszy raz na żywo widziałem trupa. Wiem, że macie TBW w to i zaraz będą śmieszki, ale chciałem żebyście wiedzieli. Wieczorem różaniec a babka sie martwiła tylko co ludzie powiedzą bo taki straty dom i ze będą sie śmiać.. po chuj tu żyć.
Re: Dziś dowiedziałem się ile jest warte ludzkie życie
jak się nie głosuje to tak się to później kończyRagnar pisze:Ehh bugwiaki... jesteście dla mnie jak internetowa rodzina, dziele sie z wami szczęśliwymi, ale i czasem trzeba rzeczami smutnymi. Dziś rano miałem jechać na psw ale po drodze wstąpilismy do babci, w sumie nie wiem czemu, mieliśmy trochę czasu z mame i pape jechałem, bo ja do szkoły a oni na miasto. Dziadek sobie siedział, jadł, rozmawialiśmy a minutę później.... umarł. Ten widok chyba zostanie mi do końca życia... Nie wiem co mu sie stało chyba udar, Tak mówili jak karetka przyjechała. Kurwa mać swoją drogą, zadzwoniła ciotka po karetkę, człowiek umiera, robi pod siebie i to dosłownie bo sie zsikal a oni pytają o historię choroby.. z zegarkiem w ręku na lajcie bez kogutów przyjechali po 26 min.Kiedy dziadek już sztywniał, chory kraj. Potem dziadka ubrali w garnitur, zamknęli w worek jak na śmieci prawie i wywieźli. A rodzina najlepsza (w sensie babcia czyli żona) ona już wyrzuca rzeczy dziadka, pokój sprząta bo odda dla wnuka (Kamila) i chuj nawet nie zapłakała. Mój ojciec srogo sie wkurwil. Ja rozumiem wieś inne zwyczaje ale kurwa... trochę szacunku. Chyba z 5 litrów łez wylałem dziś, pierwszy raz na żywo widziałem trupa. Wiem, że macie TBW w to i zaraz będą śmieszki, ale chciałem żebyście wiedzieli. Wieczorem różaniec a babka sie martwiła tylko co ludzie powiedzą bo taki straty dom i ze będą sie śmiać.. po chuj tu żyć.
Re: Dziś dowiedziałem się ile jest warte ludzkie życie
Nawet nie czytałem
edit, przeczytałem. Chory kraj, chorzy ludzie.
edit, przeczytałem. Chory kraj, chorzy ludzie.
Ostatnio zmieniony 09-03-2016, 16:32 przez Dranz, łącznie zmieniany 1 raz.
Są ci nieliczni, co nie dadzą, by spadła korona z głowy Orła.
-
CzarnyTroll
- Posty: 1500
- Rejestracja: 10-06-2013, 11:26
- Beczki: 58
Re: Dziś dowiedziałem się ile jest warte ludzkie życie
Co zrobisz nic nie zrobisz. Życie jest nobelom.
Re: Dziś dowiedziałem się ile jest warte ludzkie życie
nie czytam, kto mi to w audiobook'u podeśle?
100icki pisze:
- ok to niech ci zdechnie wszystko co kochasz
Re: Dziś dowiedziałem się ile jest warte ludzkie życie
http://www19.zippyshare.com/v/axwlD4bK/file.htmlRemik pisze:kto mi to w audiobook'u podeśle
Pomogłem, daj plusa.
ZAWSZE I WSZĘDZIE ((ONI)) JEBANI BĘDĄ
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 79 gości