Siemanko. Mamy 32 stopnie w cieniu, więc trzeba się jakoś ochłodzić. Oto fotorelacja z podróży po zimne piwo.
Siedzę sobie i myślę "a może by tak piwerko?"
Wstałem więc i skierowałem się ku lodówce.
Lodóweczko ty moja
Leżą sobie dwie perełki na jajkach także spoko.
Wyciągnąłem perełkę, zamknąłem lodówkę i oto butelka
Już prawie jestem na miejscu.
Bardzo ładnie się prezentuje buteleczka na tle bugwie
Witam pan Otwieracz
Robotę swoją wykonał.
Można bugwiakować z chłodnym napojem
ps. nie jest taka zimna
