Co aktualnie robisz?

#440655

Przeszkadza ci to?

#440657

Nie, ale byłem zdziwiony tym

#440690

Adelajda pisze:
Mr Cosiek pisze: A jednak możliwe.

W rodzinie tak jest z taty strony. Przy 40 lat brzuszek jednak się pokazuje już, jak się nie będzie dbać. Ale jeszcze mam czas
Adelajda pisze:

To jest niemożliwe
Po dwudziestce metabolizm zwalnia. Powinieneś mieć jakiś tłuszczyk. No chyba, że się dużo ruszasz

Jeszcze dwudziestki nie ma

#440704

Mr Cosiek pisze:
Adelajda pisze:
Mr Cosiek pisze: A jednak możliwe.

W rodzinie tak jest z taty strony. Przy 40 lat brzuszek jednak się pokazuje już, jak się nie będzie dbać. Ale jeszcze mam czas
Po dwudziestce metabolizm zwalnia. Powinieneś mieć jakiś tłuszczyk. No chyba, że się dużo ruszasz
Jeszcze dwudziestki nie ma

Ale w dzień w dzień dostarczasz 10 tysięcy kalorii?

#440710

Oczywiście że nie, ale w większość tak. Jak mam na rano do pracy to o wiele mniej jest, bo śniadania nie jem oraz tam innych kilka posiłków. Jedynie kawę chleje jak pojebany. Też na nocki tak mam.

#440728

Mr Cosiek pisze: Oczywiście że nie, ale w większość tak. Jak mam na rano do pracy to o wiele mniej jest, bo śniadania nie jem oraz tam innych kilka posiłków. Jedynie kawę chleje jak pojebany. Też na nocki tak mam.

A w ogóle to liczysz kalorie?

#440730

Kiedyś, czyli przed nowym rokiem, liczyłem, teraz już zbytnio nie

#440736

To co ty za śniadanie jesz co ma 1500 kalorii

#440738

3 kebaby je

#440739

Dwa bigmacki wystarczą

#440761

Apropo śniadania, to je właśnie jest, ale skromnie, nie tyle co Cosiek

#440772

Ja w ogóle śniadań nie jem
Pierwszy raz jem koło 12 a jak mam zajęcia to nawet i 16

#440775

Ale u ciebie występuje efekt jojo

#440793

moje jojo

#440796

Raczej Mojo Jojo

#440797

Zostaw, nie rusz

Kto jest online