Zabije sie 24grudnia

#528772

To ja napiszę do ciebie w takim razie.

#528774

Nie dzieki

#528775

Tycior pisze: A co mam do stracenia? Nic

troche tak jest, bedziesz mogl sie z nas smiac ze musimy dalej sie meczyc w tym pierdolniku ehh

#528776

Tycior pisze: Nie dzieki

Za późno. Już ci wysłałem wiadomość.

#528777

Miya Folick pisze: Już ci wysłałem wiadomość.

nigdy jej nie odczytam

pawian pisze: bedziesz mogl sie z nas smiac ze musimy dalej sie meczyc w tym pierdolniku ehh

przyjde na wutke, nie musisz drzwi nawet otwierac

#528779

Myślisz, ze ja sobie jakieś żarty robię czy coś? Ja próbuję ci pomóc, nawet jeżeli to są tylko żarty.

#528780

Miya Folick pisze: Ja próbuję ci pomóc

nie chce niczyjej pomocy

to bedzie lecialo na glosniku

phpBB [media]

#528781

Tycior pisze: nie chce niczyjej pomocy

Czemu? Bo myślisz, że będę rozpowiadał na forum o twoich problemach, bo rozmowa o uczuciach i problemach to gejostwo?

#528789

bo moje problemy to moje a nie twoje

#528793

Ale zawsze mogą być po części moje. Wystarczy odpisać, to nic nie kosztuje, a pomaga.

#528859

Miya Folick pisze: Ale zawsze mogą być po części moje. Wystarczy odpisać, to nic nie kosztuje, a pomaga.

tak samo jak dawanie plusów

#528864

Albo dupy.

#528912

Aspekty życiowe i ćpanie zawiodły? Jak to się mogło stać? Było z ziomeczkiem zostać w szafie i przedostać się do Narnii

#528922

I tak wiemy, że stchórzy

#528938

O której godzinie w ogóle ma się odbyć ten cały rytuał połknięcia tabletek? Przed czy po wigilii? Czyżby niezręczne pytania przy stole i życzenia przypominające o rzeczy, która przyczyniła się w powstaniu tego temu jest głównym powodem? Dobrze sobie przemyślałem?

#528939

walił ktoś z was konia 24 grudnia?

Kto jest online