Składnia pozbawiona koniunktiwu

#529546

Bo inaczej nie będziemy mieć posłuchu. Niezbędnym jest tu możliwość wiarygodnego przedstawiania swych racji poprzez słowa, które są pewne dla słuchacza. Wcale nie wymaga to wielkiego charakteru. Jedyne czego potrzeba to odrobina pewności w dążeniu do naszej racji.
A wy jak uważacie? Czy popieracie powyższą tezę, czy raczej będziecie się ze mną droczyć przedstawiając jednocześnie swoje warunki do posiadania racji poprzez wypisywanie postów na jakże wysokim poziomie, który można znaleźć jedynie tu.

#529549

nie rozumiem co ty do mnie mówisz

#529564

Za długie nie czyta

#529567

no ok jak chcesz

#529604

Weź to streść bo nie chce mi się czytać

#529608

opisywałem to lakonicznie

#529619

Poproszę w takim razie wersję audio.

#530481

Lamps pisze: Poproszę w takim razie wersję audio.

nie mamy

#542824

Juz masz te audio?

#559591

#573959

Marta, nie popisuj sie, zwykly przerost formy nad treścią

#573978

Wtedy byłem naćpany, więc pisałem to co myślałem.

#573994

ćpanie to gówno

#575073

To jedynie wysłużony imperatyw skłaniający jednak do poparcia którekolwiek że swoich racji niczym to miało miejsce u feministek amerykańskichw latach 60-tych kiedy to one starły się z opinią, że nie są warte tego co mężczyźni i chcąc to udowodnić wykonywały męskie zawody.

#575349

>2018
>dla feministek nie zostaly jeszcze uruchomione komory gazowe
ja pierdole ten swiat to jakis dramat kurwa

Kto jest online