Historyk z dupy, gdzie on jest czyli wielkie tajemnice
Ridz chÒj
Historyk z dupy, gdzie on jest czyli wielkie tajemnice
Post autor: Pirat » 20-01-2014, 23:54
historia się tworzy na naszych oczach więc czeba założyć bugwiakową guwnopedie by uwiecznić wszystko co bekowe i kmiotowe
każdy leszcz może założyć swoją wiki. klucz do sukcesu to dbać o nią i uzupełniać co by się nie zmarnowało i bydzie co wspominać.
Remik co mi wykłady o śląsku prawił niech karnie prowadzi ten twór. Kmiot ni do łopaty na taśmę też go nie wezmą to niech nakurwia w klawisze.
i druga sprawa gdzie jest SATAN? gdzie on Kurwa jest?
Pirat
pawian
Cosiek
dr Lewin
Re: Historyk z dupy, gdzie on jest czyli wielkie tajemnice
Post autor: Codi » 21-01-2014, 10:38


Codi
Re: Historyk z dupy, gdzie on jest czyli wielkie tajemnice
Post autor: ns » 21-01-2014, 10:46

"Kodi dobry wariat" "cnie?"
ns
Re: Historyk z dupy, gdzie on jest czyli wielkie tajemnice
Post autor: TwojStary » 21-01-2014, 11:36

Tato, co robiłeś jak mnie nie było na świecie? - byłem TwoimStarym na BW. ~Finczy
TwojStary
xxTianoxx
-
usunięte konto
- Posty: 122728
- Rejestracja: 13-04-2013, 21:50
- Beczki: 1609
Re: Historyk z dupy, gdzie on jest czyli wielkie tajemnice
Post autor: usunięte konto » 21-01-2014, 16:01
nieznaszsiexxTianoxx pisze:+1TwojStary pisze:Im mniej śladów mojego debilizmu tym lepiej/
Na nie.
wykurwiaj
pozdrawiam
To konto przedstawia wyimaginowaną postać.
Treść postów prezentuje wcześniej napisane scenariusze. Jest to fikcja.
usunięte konto
Re: Historyk z dupy, gdzie on jest czyli wielkie tajemnice
Post autor: TwojStary » 21-01-2014, 16:12
Już widzę to info:Ridż pisze:nieznaszsie
wykurwiaj
pozdrawiam
Sylwester:Ridż - przygłup czystej krwi, podręcznikowy troglodyta i pospolity tuman. Gdyby w słowniku języka polskiego istniała definicja terminu "jebany kretyn", w załączeniu byłoby jego zdjęcie, na którym pozowałby w przetartej, brudnej i śmierdzącej bluzie reeboka. Dziewiętnastolatek, który na tę chwilę może pochwalić się ukończeniem gimnazjum. Jego rówieśnicy zaliczają kolokwia na pierwszym semestrze studiów, a on w tym czasie zakłada na forum temat, że boi się wyjść z domu w celu doręczenia kwitu przelewu na poczcie (hahaha), ewentualnie chwali się poznaniem w swojej szkole na informatyce jakiejś mega nowej bajki anime. Poza tym wyszczekany, ale rzuca tekstami jak przeciętny gimnazjalista, który ledwo zdaje z klasy do klasy. Za parę lat pewnie skończy na śmietniku, prosząc przechodzących do szkoły piętnastolatków o dwa złote na kieliszek chleba.
Ridż - wyjdzie gdzieś do lasu z 2 petardami i czteropakiem Żubra z Biedro i przed 23 już będzie najebany, a do północy pomarznie żeby tylko piznąć 2 petardy przy czym jedna i tak pewnie wystrzeli mu w ręce bo to przecież cymbał jebany. Zaśnie pod jakimś drzewem.

Tato, co robiłeś jak mnie nie było na świecie? - byłem TwoimStarym na BW. ~Finczy
TwojStary
Re: Historyk z dupy, gdzie on jest czyli wielkie tajemnice
Post autor: Codi » 21-01-2014, 16:45
Z tą definicją to zaczerpnięte z polskiego stendup'u?
No zjebałem posta no i co


Codi
Re: Historyk z dupy, gdzie on jest czyli wielkie tajemnice
Post autor: ns » 21-01-2014, 16:52

"Kodi dobry wariat" "cnie?"
ns
-
usunięte konto
- Posty: 122728
- Rejestracja: 13-04-2013, 21:50
- Beczki: 1609
Re: Historyk z dupy, gdzie on jest czyli wielkie tajemnice
Post autor: usunięte konto » 21-01-2014, 16:55
silnik wiki zainstalowany gdzieś na serwerzens pisze:Dobra. Jak to miałoby wyglądać? Temad? Nowa podstrona?
To konto przedstawia wyimaginowaną postać.
Treść postów prezentuje wcześniej napisane scenariusze. Jest to fikcja.
usunięte konto
Re: Historyk z dupy, gdzie on jest czyli wielkie tajemnice
Post autor: TwojStary » 21-01-2014, 17:07
Nie obrażaj mnie. Czy przejaw jakiejkolwiek swojej twórczości musi być zaraz podciągnięty pod kopiowanie? Opisy były w poprzednich moich tematach, których i tak nikt nie czyta.Codi pisze:P.Z
Z tą definicją to zaczerpnięte z polskiego stendup'u?
No zjebałem posta no i co
Polskie standupy są plebejskie. Prosty poziom dla prostych ludzi. Nie oglądam kabaretów. Wolę Davida Icke.
Szukacie kogoś kto by redagował to gówno? Dlaczego nikt nie wspomni o mnie, skoro wam w ryj pokazałem dwa proste dowody na to, że się nadaję? Zaskoczę was - nie chce mi się.
Pozdrawiam.

Tato, co robiłeś jak mnie nie było na świecie? - byłem TwoimStarym na BW. ~Finczy
TwojStary
Re: Historyk z dupy, gdzie on jest czyli wielkie tajemnice
Post autor: ns » 21-01-2014, 17:18

"Kodi dobry wariat" "cnie?"
ns
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości