Lewin dołączył do Finczego

[Tycior]

Miałem nadzieje, że to żarty, ale z lewinem serio źle jest
Chce się zabić do wiosny, może go jakoś tu sprowadzić czy coś.

[Finczy]

No a jak. Tutaj psychologa szybko znajdzie i go wyprowadzi na ludzi.

[Tycior]

No jakby z nami popisal to moze by mu lepiej bylo

[Finczy]

Ba! Zrób mu smaczka z jakimś twoim szalonym temacikiem o sranku. Niech mu zapachnie

[Tycior]

Pisał mi, że słyszy głosy w głowie i jak był w psychiatryku to gość go budzil w nocy i mu wiersze recytowal

[Finczy]

Dobra poezja i sen nie idą w parze

[Tycior]

Ty też slyszysz glosy?

[Finczy]

A co ja niby mam z nim wspólnego? Ze mną wszystko w porządeczku

[Tycior]

no raczej nie

[Finczy]

Ty się lepiej typiarzu uspokój

[Tycior]

bo co?

[Finczy]

Bo zacisnę ci nosa i nie będziesz mógł oddychać.

[Tycior]

gębą będę oddychac

[Finczy]

A zęby chociaż umyłeś?

[pawian]

ile razy dziennie myjecie zeby?

[Niki]

Ciekawe czy remika zombki niy bolom od wyngla?