Pomidory Marty
Dział (bez) spamu
Cartman
Burak
Pomidory Marty
Post autor: chuj » 07-01-2023, 19:54
ja pierdole jak mnie wkurwiają takie cioty, no kurwa. o jaki ja jestem wielce hardkorowy smakosz najpikantniejsze na swiecie oo jaka dobra ostra, podkreślam ostra musztarda. albo "oo kupie sobie czipsy, ale nie jakieś smaczne, musza być pikantne, jestem lepszy bo jem pikantne a wy co nadal papryczka czy cebulka? ja wpierdalam wasabi, smakuje jak ocet z pieprzem ale wpierdalam, niebo w gębie, gdyby było ciut ostrzejsze to wyjebałbym starego we wszystkie dziury taki byłbym podniecony, zrobiłbym jeszcze temat że pikantne i ogień i piekło. rozumiem nadać wyrazistości, ale zabijać cały smak potrawy dla wątpliwej przyjemności pieczenia japy? ksztusisz sie, pocisz i leci ci z nosa. można o porównać z rozkoszą podczas dławienia się chujem. prawdziwe jebane szoł zaczyna się kiedy taki twardziel może się wykazać, jakaś pizzeria czy u siebie w kuchni. co tam mati zamówmy pizze, dla mnie megadiablopizdamexicanoostra z dodatkowymi papryczkami, hehe coś nie ostra, ja to nie wiem jak wy możecie jeść takie mdłe xd co tam chcesz spróbować seba? tylko masz popij mlekie bo się wodo nie popija xd a teraz zw na momencik bo musze sie wysrać moim mega piekącym stolcem, ahh nie ma to jak brutalne pieczenie odbytu i walenie konia do chrzanu.
ZAWSZE I WSZĘDZIE ((ONI)) JEBANI BĘDĄ
chuj
Pomidory Marty
Post autor: Don Tusk » 07-01-2023, 20:53
to ja wkleję to:
Możecie nalać polaczkowi Don Perignona, albo dobrej whisky 18 letniej. Polaczek wypije duszkiem i powie, że cierpkie i jakieś mdłe.Dacie polakowi trufli to powie, że to jakiś zgniły czosnek. Zaparzycie polaczkowi dobrego espresso z dobrej, ręcznej maszyny, z świeżo mielonych ziaren bardzo dobrej jakości, powie że jakaś mała ta kawa i w ogóle kwaśna i i dziwnie smakuje.
Dlatego mnie nie dziwi, że 3/4 z was, biedaki szkaluje HAWAJSKĄ. Nie dziwi mnie to, ponieważ wiem że jesteście tylko biednymi cebulakami i całe życie schabowe z mięsa za 7,99/kg. Nie znacie życia, wasze kubki smakowe są wypalone od podrobionych fajek i chujowej wódki. Nigdy nie mieliście okazji poznać smaków. Na widok pizzy z miodem byście pewnie skakali i darli mordę jak te małpy w zoo. Kompozycja słodko-słone, albo słodko-kwaśne to jedna z najlepszych rzeczy jakie można skonsumować. Prawdziwa eksplozja dla wyrafinowanych smakoszy.
W cywilizowanej i rozwiniętej Japonii, kiedy córka przyprowadza i przedstawia swojego wybranka rodzicom, ci wykonują test. Podają mu Hawajską. Kiedy chłopak pizzy nie zje, albo powie że mu nie smakuje, to wiadomo że pochodzi z patologicznej rodziny. Test działa z dokładnością 100% i nawet WHO i ONZ przyznali, że u rodzin w których dominuje alkoholizm, narkomaństwo i kazirodztwo zawsze pojawia się niechęć do pizzy z ananasem.
Możecie nalać polaczkowi Don Perignona, albo dobrej whisky 18 letniej. Polaczek wypije duszkiem i powie, że cierpkie i jakieś mdłe.Dacie polakowi trufli to powie, że to jakiś zgniły czosnek. Zaparzycie polaczkowi dobrego espresso z dobrej, ręcznej maszyny, z świeżo mielonych ziaren bardzo dobrej jakości, powie że jakaś mała ta kawa i w ogóle kwaśna i i dziwnie smakuje.
Dlatego mnie nie dziwi, że 3/4 z was, biedaki szkaluje HAWAJSKĄ. Nie dziwi mnie to, ponieważ wiem że jesteście tylko biednymi cebulakami i całe życie schabowe z mięsa za 7,99/kg. Nie znacie życia, wasze kubki smakowe są wypalone od podrobionych fajek i chujowej wódki. Nigdy nie mieliście okazji poznać smaków. Na widok pizzy z miodem byście pewnie skakali i darli mordę jak te małpy w zoo. Kompozycja słodko-słone, albo słodko-kwaśne to jedna z najlepszych rzeczy jakie można skonsumować. Prawdziwa eksplozja dla wyrafinowanych smakoszy.
W cywilizowanej i rozwiniętej Japonii, kiedy córka przyprowadza i przedstawia swojego wybranka rodzicom, ci wykonują test. Podają mu Hawajską. Kiedy chłopak pizzy nie zje, albo powie że mu nie smakuje, to wiadomo że pochodzi z patologicznej rodziny. Test działa z dokładnością 100% i nawet WHO i ONZ przyznali, że u rodzin w których dominuje alkoholizm, narkomaństwo i kazirodztwo zawsze pojawia się niechęć do pizzy z ananasem.
Don Tusk
Pomidory Marty
Post autor: Burak » 08-01-2023, 01:40
ale jalapeno ma z 10k shu może, także to bardzo biedne, a lepiej dodać już piri piri, czy habanero, bo dużo wydajniejszeBurak pisze: ↑07-01-2023, 19:54ja pierdole jak mnie wkurwiają takie cioty, no kurwa. o jaki ja jestem wielce hardkorowy smakosz najpikantniejsze na swiecie oo jaka dobra ostra, podkreślam ostra musztarda. albo "oo kupie sobie czipsy, ale nie jakieś smaczne, musza być pikantne, jestem lepszy bo jem pikantne a wy co nadal papryczka czy cebulka? ja wpierdalam wasabi, smakuje jak ocet z pieprzem ale wpierdalam, niebo w gębie, gdyby było ciut ostrzejsze to wyjebałbym starego we wszystkie dziury taki byłbym podniecony, zrobiłbym jeszcze temat że pikantne i ogień i piekło. rozumiem nadać wyrazistości, ale zabijać cały smak potrawy dla wątpliwej przyjemności pieczenia japy? ksztusisz sie, pocisz i leci ci z nosa. można o porównać z rozkoszą podczas dławienia się chujem. prawdziwe jebane szoł zaczyna się kiedy taki twardziel może się wykazać, jakaś pizzeria czy u siebie w kuchni. co tam mati zamówmy pizze, dla mnie megadiablopizdamexicanoostra z dodatkowymi papryczkami, hehe coś nie ostra, ja to nie wiem jak wy możecie jeść takie mdłe xd co tam chcesz spróbować seba? tylko masz popij mlekie bo się wodo nie popija xd a teraz zw na momencik bo musze sie wysrać moim mega piekącym stolcem, ahh nie ma to jak brutalne pieczenie odbytu i walenie konia do chrzanu.

Burak
chuj
Burak
-
Logorey Ciposok
- Posty: 48152
- Rejestracja: 30-01-2013, 20:35
- Lokalizacja: Król Oposów
- Beczki: 895
- Kontakt:
Logorey Ciposok
chuj
Don Tusk
Tycior
Don Tusk
Tycior
Don Tusk
Tycior
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości