
W związku z tym już dzisiaj robię wjazd na pełnej kurwie w temat i zarzucam zdjęciem pączusi, żebyści osrali się ze zazdrości, bo wy pewnie jeszcze nie macie


Tak jak w ubiegłorocznym temacie, tak i w tym zarzucę dobrym sucharkiem o pączkach:
Idzie facet nocą po ulicy.
Nie dość, że jest noc to jeszcze pada i jest zimno.
Nagle zauważa dziewczynkę.
Jest brudna, poobdzierana i pociąga noskiem.
Mężczyzna się lituje, wyciąga drobne z kieszeni podaje je dziewczynce i mówi:
- Chcesz na pączka?
Na to dziewczynka unosi głowę i pyta:
- A jak to jest na pączka?
